"Efekt Jolie". NFZ zrefunduje Polkom profilaktyczną mastektomię
Kobiety z mutacją genu BRCA1 i BRCA2, zagrożone złośliwym rakiem piersi i jajnika będą mogły poddać się profilaktycznej mastektomii i owarektomii. Zabiegi będą w koszyku świadczeń gwarantowanych.
Zabieg usunięcia piersi i jajników u kobiet, które noszą mutację genu BRCA1 i BRCA 2 stwarza duże szanse na uratowanie życia. Niestety, tych operacji ciągle nie ma w koszyku świadczeń gwarantowanych. To ma się jednak zmienić!
- Kobiety, które są nosicielkami mutacji genu BRCA1 i BRCA2 chcą usuwać piersi profilaktycznie. To nic nadzwyczajnego. Nie odkrywamy Ameryki - mówi dr n. med. Piotr Rhone, koordynator Oddziału Klinicznego Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
A propos Ameryki... Informacja o tym, że hollywoodzka gwiazda Angelina Jolie poddała się operacji usunięcia piersi, by uniknąć zachorowania na nowotwór (wykryto u niej mutację genu BRCA1), długo była sensacją ( 2013 r.). Jolie kolejny raz zaskoczyła, gdy przed trzema laty ogłosiła, że usunęła sobie także jajniki i jajowody.
Przykład amerykańskiej aktorki zmobilizował także Polki.
- Profilaktyczne usunięcie piersi powinno być refundowane przez NFZ. Od dawna się o tym mówiło, jednak po zmianie rządu nic w tej kwestii nie zrobiono. A pacjentki są zdeterminowane. Poza tym swoje robią organizacje Amazonek - podkreśla dr Rhone.
Więcej o refundacji profilaktycznej mastektomii i owarektomii - w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień