Dzwon Ojca, czyli największy dzwon świata z Nowej Huty
Ma blisko 5 metrów wysokości. 4,5-metrową średnicę. Waży 55 ton. Nazywa się „Głos Ojca” i jest największym na świecie dzwonem kołysanym. Czyli takim, który dzwoni, gdy kielich uderza o serce. Rekordowo duże będą też silniki, które mają go uruchamiać.
Dzwon-rekordzista powstał w krakowskiej firmie Metalodlew. I tam, niebawem, odbędzie się pierwsze, próbne dzwonienie. Potem „Głos Ojca” zostanie przetransportowany do Brazylii. Zostanie powieszony na zaprojektowanej specjalnie dla niego wieży, w sanktuarium, które przypomina naszą Częstochowę. Metalodlew, krakowska firma z tradycjami, okazała się jedyną w Europie, która mogła sprostać takiemu zadaniu.
Zamówienie na wykonanie dzwonu przyjął od Brazylijczyków trzy lata temu, właściciel pracowni ludwisarskiej w Przemyślu. Odlewa się tam wiele dzwonów do różnych kościołów.
Ale zamówienie Brazylijczyków, ze względu na gabaryty, było nietypowe. Po całej Polsce i Europie szukano firmy, która mogłaby odlać takiego kolosa.
- „Głos Ojca” czeka teraz na serce. Ma ono ważyć dwie tony. Sprawdź, o czym jest mowa...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień