Dziwny jest ten świat. Złoty czas

Czytaj dalej
Marek Kęskrawiec

Dziwny jest ten świat. Złoty czas

Marek Kęskrawiec

Kraków ma ostatnio doskonałą passę zarówno w sprawach ducha, jak i ciała. Najpierw arcybiskup Marek Jędraszewski zwolnił pracownice biura prasowego kurii. Potem doprecyzował, że nie wszystkie, ale tylko trzy z pięciu. Łaskawie zostawił dwie, bo miały mężów i tworzyły przykładne rodziny. Na bruk poszły zaś matki samotnie wychowujące adoptowane dzieci. Do sądu pracy te panie nie pójdą, bo w kurii pracowały na śmieciówkach, a jakże.

Nie wiem, kto doradza metropolicie, ale jeśli prawdą jest, iż prym na Franciszkańskiej 3 wiedzie dziś przywieziona z Poznania (przez Łódź) asystentka, to ja się już niczemu nie dziwię. Kuria stała się oblężoną twierdzą, do której trafiają jedynie ściśle wyselekcjonowane poglądy. I nawet księżom ciężko się tam dostać.

Władza świecka również ma pod Wawelem złoty czas. Oto okazało się, że zasłużony w walce z mafią vatowską Marian Banaś, szef Najwyższej Izby Kontroli, wynajął kamienicę w Krakowie słynnemu sutenerowi, gdzie zorganizowano hotel „na godziny”, czyli po prostu dom schadzek. Wybraniec PiS, który stoi na czele jednej z najpotężniejszych instytucji strzegących prawa, zrobił interes z obwieszonym złotą biżuterią przestępcą, terroryzującym na dodatek lokatorów innej kamienicy, w której mieszka. Żeby było śmieszniej, oficjalne wpływy z wynajmu były tak rażąco niskie, że wzbudziły zdumienie wielu pośredników.

Ciekawe, co na te wyczyny szefa NIK-u krakowscy liderzy prawicy: Ryszard Terlecki, Małgorzata Wassermann, Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin, no i oczywiście Andrzej Duda. Na razie milczą. Nie dziwię się. Przecież nie ma o czym mówić, to w końcu tylko kolejna prowokacja obcych narodowo mediów.

Marek Kęskrawiec

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.