Dziura w budżecie Opola. To skutek zmian w PIT i podwyżek nauczycieli
Ograniczenie wpływów z podatku PIT oraz konieczność dokładania przez miasto pieniędzy do podwyżek dla nauczycieli powodują, że w tym roku w kasie miasta może być nawet kilkanaście milionów złotych mniej, niż zakładano. Szacunki Opola na przyszły mówią już o kosztach idących w dziesiątki milionów złotych.
- Tegoroczny budżet obciążony jest dodatkowymi kosztami, które nie były znane na etapie jego planowania – mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza i przyznaje, że ostatni kwartał tego roku nie będzie dla miasta łatwy.
Katarzyna Oborska-Marciniak wskazuje, że jednym z czynników są podwyżki w sferze oświaty oraz podwójny rocznik w liceach, technikach i zawodówkach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień