Dzięki współpracy można zdziałać naprawdę wiele
Dzięki wspólnym staraniom mieszkańców Sieniawy i przedstawicieli różnych instytucji, wieś wzbogaci się o miejsce rekreacji i integracji. Z czasem powstanie też coś dla młodzieży.
- Dzięki porozumieniu pomiędzy gminą oraz sołectwem i Kopalnią Sieniawa oraz Nadleśnictwem powstał projekt zagospodarowania skweru w Sieniawie - zaczyna wójt Czesław Kalbarczyk. - Cały teren nad stawem zostanie zagospodarowany tak, by mogli z niego korzystać mieszkańcy, młodzież, czy też początkujący wędkarze. To wszystko w ramach współpracy.
To może być wizytówka wsi
Już w ubiegłym roku dzięki pieniądzom sołeckim na tym terenie udało się ustawić wiatę rekreacyjną, a także wybudować niewielki mostek.
Teraz cały teren zostanie zagospodarowany kompleksowo. Pojawią się nowe nasadzenia, grunt zostanie wyrównany, nie zabraknie też dodatkowej infrastruktury.
- Zamontowane zostaną również tablice informacyjne Kopalni Sieniawa oraz Nadleśnictwa o naszych rodzimych roślinach i o ochronie środowiska. Powstanie też szkółka leśna - wylicza wójt Czesław Kalbarczyk.
W Sieniawie przy stawie spotykamy sołtys Marię Tyliszczak, która właśnie porządkuje teren. - Już w ubiegłym roku zaczęliśmy przygotowania. Wtedy stanęła tu wiata, mostek. Teraz kopalnia dała nam kamienie, dowożą ziemię, użyczają sprzętu do utwardzenia gleby. Bardzo dużo nam pomagają - mówi. - Nadleśnictwo stworzy w rogu szkółkę leśną, sadzonkami zajmą się dzieci ze szkoły, tak w ramach wzajemnej współpracy. Chcemy ogrodzić tę szkółkę, żeby dziki jej nie zmarnowały, a docelowo chcemy ogrodzić cały ten teren, by było tu bezpieczniej.Sołtys zdradza również, że cały teren zostanie wyrównany po to, by stworzyć w tym miejscu boisko sportowe dla młodych mieszkańców wsi.
- Żeby młodzież nie musiała chodzić już daleko, w okolice kopalni. Myślę, że jesienią boisko będzie już gotowe. Chcemy też zrobić tu miejsce na ognisko, postawić ogólnodostępnego grilla - dodaje.
Współpraca popłaca
M. Tyliszczak nie kryje, że to, jak wygląda obecnie skwer jest zasługą kilku mieszkańców i rady sołeckiej. W prace angażowali się także miejscowi rolnicy.
- Brakowało takiego miejsca, gdzie można się spotkać, porozmawiać, pogrillować, wspólnie spędzić czas. Mam nadzieję, że stanie się to miejscem integracji mieszkańców. Będzie ono dostępne dla wszystkich, ale mamy nadzieję, że wszyscy będą to miejsce szanować i pilnować porządku. Wiele osób włożyło w to miejsce dużo czasu i pracy, dlatego najważniejsze, by służyło nam wszystkim jak najdłużej - podkreśla pani Maria.
To nie jest pierwsza oddolna inicjatywa w Sieniawie. W ubiegłym roku rada rodziców postanowiła stworzyć przy szkole boisko.
W wiejskiej placówce nie ma sali gimnastycznej, za tę służył korytarz. Dlatego rodzice i nauczyciele wzięli sprawy w swoje ręce i w kilka tygodni powstało boisko z prawdziwego zdarzenia.
I w miejscu, w którym były wielkie poniemieckie betonowe płyty pojawiło się boisko. Także wtedy do pracy ochoczo przyłączyła się kopalnia węgla w Sieniawie.