Dzięki takim uśmiechom humor od razu się nam poprawia. Dziękujemy

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzięki takim uśmiechom humor od razu się nam poprawia. Dziękujemy

Natalia Dyjas-Szatkowska

Wystartowaliśmy z głosowaniem w plebiscycie „Maluch na okładkę”. Wybierzemy aż siedmioro milusińskich, którzy uśmiechną się do Czytelników z pierwszych stron naszych tygodników.

Jak wybrać zwycięskiego malucha na okładkę, skoro wszystkie dzieci, które biorą udział w naszym plebiscycie, to wesołe, uśmiechnięte szkraby? Bez wątpienia takim radosnym dzieckiem jest Marika Trudzińska z Zielonej Góry.

- Marika bierze udział w plebiscycie już drugi raz - mówi jej mama, Agnieszka Piechota. - Dlaczego? Bo to naprawdę fajna zabawa, ale i ciekawa pamiątka dla dziecka.

Sympatyczna Marika ma 3,5 roku i jak mówi z uśmiechem jej mama, dziewczynka lubi psocić i się bawić. Córeczka pani Agnieszki od września idzie do przedszkola. A obecnie spędza aktywnie czas, chociażby na rowerku biegowym.

Zaś trzyletnia Nicola Olejniczak z Babimostu to dziewczynka, która, jak mówi ze śmiechem jej mama, już potrafi postawić na swoim. Nicola najbardziej lubi bawić się kotkami. Choć sama nie ma jeszcze takiego zwierzaka, to posiada mnóstwo pluszowych kotów i naprawdę je uwielbia.

- Jak dowiedzieliśmy się o plebiscycie? - mówi Ewa Olejniczak, mama Nicoli. - Moja druga córka znalazła informację o tym plebiscycie i zachęciła nas, żebyśmy zgłosili Nicolę, bo jest fotogeniczna, lubi zdjęcia.

Obecnie Nicola chodzi do żłobka, jej mama ze śmiechem mówi, że córeczka trochę dokazuje w tej placówce, ale i korzysta z różnych, ciekawych zajęć.

Choć Wiktor Teodorowski z Gubina niedawno skończył roczek, to już potrafi, przy pomocy troskliwych opiekunów, chodzić.
- Synek jest naprawdę wesołkiem - mówi o nim z czułością mama, Sylwia Ostaszewska. - Wiktor jest fotogeniczny, uwielbia się uśmiechać do zdjęć, dlatego zdecydowaliśmy się go zgłosić do plebiscytu „Maluch na okładkę”. To może być dla niego świetna pamiątka.

To prawda! W końcu zwycięzca plebiscytu nie tylko będzie się uśmiechał z okładek naszych tygodników. Dziennikarze „Gazety Lubuskiej” przeprowadzą też z rodzicami zwycięskich maluchów wywiad. A taki artykuł warto oprawić w ramkę i zachować na długie lata...

Wystartowaliśmy z kolejną już edycją naszego plebiscytu „Maluch na okładkę”, która cieszy się olbrzymim zainteresowaniem rodziców, dziadków, ale i bliskich maluchów z całego regionu.

W tym roku do naszych zmagań zgłosiło się już kilkaset uśmiechniętych milusińskich, a wciąż można zgłaszać swoje dziecko!
Wśród najmłodszych mieszkańców województwa lubuskiego chcemy znaleźć siedem gwiazdeczek w wieku do 7 lat, które będą uśmiechać się do Czytelników ze zdjęcia na okładce tygodnika „Gazety Lubuskiej”. Na taką wyjątkową pamiątkę i supernagrody mogą liczyć dzieciaki, które zwyciężą w następujących kategoriach plebiscytu: ►Maluch na okładkę „Tygodnika Zielonogórskiego” (Zielona Góra i powiat zielonogórski), ►Maluch na okładkę „Tygodnika Zielonogórskiego” (powiaty krośnieński i świebodziński), ►Maluch na okładkę „Głosu Gorzowa” (Gorzów Wielkopolski i powiat gorzowski), ►Maluch na okładkę „Głosu Gorzowa” (powiaty międzyrzecki i strzelecko-drezdenecki), ►Maluch na okładkę „Głosu Gorzowa” (powiaty słubicki i sulęciński), ►Maluch na okładkę „Tygodnika Nowej Soli” (Nowa Sól i powiaty nowosolski i wschowski) i ►Maluch na okładkę „Kuriera Żarsko-Żagańskiego” (Żary, Żagań i powiaty żarski i żagański)
Jak zgłosić dziecko? Wejdź na stronę plebiscytu www.gazetalubuska.pl/maluchnaokladke i wypełnij krótką ankietę zgłoszeniową lub wyślij e-mail na adres: plebiscyt@gazetalubuska.pl, podaj dane dziecka, wiek i miejscowość oraz swoje dane i numer telefonu (do wiadomości redakcji).

Dla laureatów wszystkich siedmiu głosowań przygotowaliśmy supernagrody. Za I miejsce obowiązkowo będzie to okładka w tygodniku GL oraz wywiad z rodzicami i nagrody dodatkowe. Nagrodzimy również maluchy za II i III miejsce.

Jak wybierzemy „Malucha na okładkę”? Wszystko zależy właśnie od Państwa. Zaczęło się już głosowanie SMS-owe (przy zdjęciach podajemy prefiksy i numer, na jaki wysyła się SMS-y).

Wszystkich uczestników, biorących udział w naszych zmaganiach mogą Państwo znaleźć na naszej stronie internetowej: www. gazetalubuska.pl/plebiscyty.

Informacji udziela też Aleksandra Sobolewska telefonicznie: 68 324 88 57, 510 026 998 lub drogą mailową: aleksandra.sobolewska@polskapress.pl Partnerem plebiscytu jest firma Nordis Chłodnie Polskie Sp. z o.o..

Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. 


W obszarze moich działań znajdują się: 



  • problemy i sprawy Zielonej Góry,

  • kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego.


Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańcówsprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. 


Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... 


W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. 


Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem.


Kontakt do mnie: natalia.dyjas@polskapress.pl


Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.