W sobotę byłem w Orli na Europejskich Dniach Dziedzictwa. Bardzo fajna impreza. Grupy rekonstrukcyjne zapewniły naprawdę wspaniałą rozrywkę.
Trochę żal, że sama impreza nie ściągnęła wielkiej publiczności. A ci co na nią przyszli z pewnością nie żałowali. (Może na koncercie było więcej, ale mnie już wtedy nie było). Na bielskim pikniku organizacji pozarządowych też tłumy mogły być większe, bo inicjatywa jest tego warta.
A trzeba pochwalić, że jakoś na pożegnanie wakacji i powitanie jesieni imprez nam się mnoży.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień