Proces działaczy KOD-u został odroczony, ponieważ obwinieni zakwestionowali wybór sędziego, który w środę miał rozpatrzeć ich sprawę.
Okazało się, że przewodniczący wydziału karnego Sądu Okręgowego w Suwałkach wyłączył z losowania spraw sędziego Marcina Walczuka, doświadczonego karnistę i rzecznika prasowego. Decyzję uzasadnił tym, że sędzia udzielał informacji w tej sprawie dziennikarzom.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień