Działacze PCK w Nakle już szykują paczki
Jak co roku Zarząd Rejonowy PCK w Nakle, na czele którego stoi Bogumiła Jabłońska, zbiera produkty od firm, by przygotować paczki świąteczne dla ubogich rodzin z gminy Nakło i okolic.
Pakowanie darów już się rozpoczęło. Oby tylko wystarczyło dla wszystkich.
Mąka, cukier, zabawki...
- Mam nadzieję, że nie będzie gorzej niż rok temu i uda się obdarować najbiedniejszych - mówi Bogumiła Jabłońska. I wylicza, co udało się już zdobyć dla podopiecznych PCK:
- Z Kazina jak zawsze otrzymaliśmy jaja, Medard Jakś ofiarował mąkę, Cukrownia poratowała cukrem. Rodziny będą więc mogły coś sobie upiec bazując na tym, co znajdą w paczce.
- W akcję świąteczną włączył się też Zelan. Mamy także obiecany chleb od Karola Tyddy - informuje Jabłońska. Pomogła młodzież. M.in. uczniowie z Lubaszcza zorganizowali zbiórkę maskotek. Trwa pakowanie, w tym tygodniu wiadomo będzie, ile ostatecznie uda się przygotować podarków.
W tym roku działacze PCK w Nakle nie kwestowali przy kościołach, ani w marketach. Skupili się na pukaniu do drzwi firm. W sklepach dary zbierali dla potrzebujących wolontariusze Caritas.
Termin już wyznaczony
Wiadomo już, kiedy PCK rozda paczki. - Zaczniemy je wydawać 22 grudnia o godz. 13. Mnie nie będzie, bo na święta wyjeżdżam do Anglii, do dzieci. Rozdawaniem paczek zajmie się w tym roku wolontariuszka Sylwia Kruczkowska - informuje szefowa PCK .
Potrzebujący zgłaszać się mogą tego dnia po paczki do siedziby PCK przy ul. Dąbrowskiego.