Dworca jeszcze nie ma, a zastrzeżenia już są
Na 160 mln zł ratusz szacuje koszt budowy nowego dworca PKS przy ul. Dworcowej. Szuka projektanta i… debatuje, jak obiekt może wyglądać.
Nowy dworzec dla autobusów zastąpi ten działający obecnie przy al. Tysiąclecia. Powstanie przy ul. Dworcowej, tuż obok dworca PKP.
Przebudowany będzie też układ drogowy. Ratusz szuka projektanta. Ale zastrzeżenia do szczegółów koncepcji miasta ma Rada Kultury Przestrzeni.
W czwartek przedstawiciele RKP spotkali się w ratuszu z władzami Lublina.
- Zawsze warto rozmawiać o szczegółowych rozwiązaniach. Choć przypomnę, że koncepcja od dwóch lat była dyskutowana - mówił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Dyskusja trwała ok. dwóch godzin. - Dotyczyła głównie układu komunikacyjnego - wskazywał Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Kością niezgody jest np. nowa ulica, która miałaby powstać przed budynkami targowymi.
Ratusz chce, aby połączyła al. Piłsudskiego z ul. Stadionową. Od strony nowego dworca można by do niej dotrzeć ul. Dworcową.
- To połączenie jest niezbędne do obsługi targów - przekonywał Żuk.
Nowy dworzec stanie w miejscu dawnego dworca południowego PKS. Obok placu manewrowego pojawi się jednopiętrowa hala dworcowa z poczekalnią dla 250 - 300 osób
Tylko że to rozwiązanie budzi zastrzeżenie RKP.
- Ta ulica dzieliłaby niepotrzebnie park Ludowy, wprowadzałaby dodatkową barierę w korzystaniu z terenów zielonych. Jeśli ta droga ma powstać, to tylko na odcinku od przedłużenia ul. Dworcowej do al. Piłsudskiego - mówił Jan Kamiński, przewodniczący Rady Kultury Przestrzeni.
- W przyszłości w rejonie nowego dworca powstaną też biurowce, hotel, centra usługowe. Musimy zapewnić dojazd do nich dla pracowników oraz klientów - argumentował Żuk.
Przebudowa czeka ul. Pocztową i fragment ul. 1 Maja. RKP chce, aby Pocztowa została tak zmieniona, żeby mogły z niej korzystać pojazdy komunikacji miejskiej.
Dla autobusów byłby to alternatywny dojazd wobec tego wyznaczonego tylko od strony ul. Stadionowej.
Kolejny postulat dotyczył przekształcenia ul. 1 Maja z dwu- na jednokierunkową, co wymagałoby „odślepienia” tej ulicy od strony pl. Bychawskiego.
Przy czym przedstawiciele RKP nie wskazują, w którą stronę odbywałby się ruch.
RKP chciałaby także, aby powstał wiadukt pieszo-rowerowy nad torami na przedłużeniu ul. Muzycznej i Stadionowej.
Koncepcja miasta zakłada też zamknięcie części ul. Młyńskiej. Chodzi o fragment między ul. Krochmalną a Dworcową.
W tym miejscu miałaby stanąć np. galeria handlowa.
RKP chce, aby rozwiązania komunikacyjne wymusiły na przyszłym inwestorze utworzenie dwóch wejść do tego obiektu, bo - jak argumentowali - w przeciwnym razie od strony skrzyżowania Stadionowej z Lubelskiego Lipca ’80 będzie się mieściło zaplecze służące do dostaw towaru.
Nowy dworzec stanie tam, gdzie był dawny dworzec południowy PKS. Powstanie ok. 54 stanowisk dla komunikacji regionalnej.
Na płycie dworca znajdzie się min. 20 miejsc postojowych. Reszta - nawet 150 pojazdów - ma oczekiwać na placu postojowym przy ul. Krochmalnej.
W rejonie ul. Gazowej planowana jest budowa pętli komunikacji miejskiej.
Ma tu być 15 stanowisk postojowych, z których dwa wyposażone będą w ładowarki dla autobusów elektrycznych.
Pod nowym dworcem ma być parking samochodowy na ok. 100 - 200 miejsc. Obok placu manewrowego stanie jednopiętrowa hala dworcowa z poczekalnią dla 250 - 300 osób.
Koszt wszystkich zmian w rejonie ul. Dworcowej jest wstępnie szacowany na 160 mln zł.
- Inwestycja może ruszyć pod koniec 2018 r. lub w 2019 r. - zapowiedział Żuk.