Dużo śmieci oznacza większy rachunek
Mieszkańcy gminy Jeziora Wielkie obawiają się, że wkrótce czeka ich kolejna podwyżka opłat za śmieci. - Zobaczymy co będzie - mówi wójt.
W listopadzie rada gminy w Jeziorach Wielkich podniosła stawki opłat za śmieci dla mieszkańców oraz dla działkowców. Mieszkańcy gminy płacą teraz 8 zł za odpady segregowane i 16 zł jeśli ich nie segregują. Działkowcy płacą 120 złotych rocznie. Sołtys Wójcina, Halina Płachcińska pyta teraz radnych, czy w tym roku będą kolejne podwyżki.
- W wyniku głosowania opłata została podniesiona. Chciałabym usłyszeć dlaczego? - pytała pani sołtys na ostatniej sesji.
- W 2015 roku było tyle odpadów, że gmina musiała dołożyć (do ich wywozu - przyp. red.) około 100 tysięcy. A gmina nie powinna dokładać, ani zarabiać. Ta podwyżka była po to, aby zrównoważyć koszty - wyjaśniała radna Joanna Jędraszczak.
- Takie są plotki, a w plotce jest trochę prawdy, że część osób deklarowała segregowanie, a oddaje niesegregowane śmieci. Może w związku z tym jest zwiększona ilość śmieci? Reszta, która płaci jak zadeklarowała czy nie płaci za nich? I co ze ściągalnością opłaty? Kto płaci za tych co nie płacą? - dopytywała Halina Płachcińska. Na te pytania pani sołtys, radni nie potrafili odpowiedzieć.
- Zagłosowaliście za takimi kwotami i nie pilotujecie tego dalej - drążyła temat sołtys. - Przegłosowaliście i nie interesuje was realizacja?
- Miała być podwyżka o 3 złote, my uchwaliliśmy 2 złote - wyjaśniał przewodniczący rady Dariusz Ciesielczyk.
- Te 2 złote były po to, aby pokryć straty w ubiegłym roku. Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie podwyżki. Wiele osób pyta o to. W przypadku jednej osoby 2 złote to nie jest dużo, ale w przypadku rodziny, gdzie jest 5-6 osób i tylko jedna osoba pracuje, to jest znaczny wydatek - mówi Halina Płachcińska.
Tymczasem wójt Zbysław Woźniakowski przekonuje, że podwyżka została wymuszona tym, że znacznie wzrosła ilość śmieci. Dodaje, że należało systematycznie po trochu podnosić ceny. Jednak wydawało się, że po tym jak mieszkańcy gminy opróżnią domy z zalegających śmieci, ilość oddawanych odpadów nie będzie wzrastać. Na razie tak się nie dzieje. Czy opłaty nadal będą wzrastać?
- Jeśli ilość odpadów będzie się zmniejszać, to będzie przedstawiony radzie wniosek, aby ceny obniżyć - zapewnia wójt. - Mam też wątpliwości czy podwyżka, która była odnośnie Przyjeierza i Wójcina jest adekwatna do tych odpadów, bo tam różnie się dzieje, ale to zobaczmy po sezonie.
Wójt zapewnia, że podwyżka jest zgodna z kosztami odbioru i wywozu śmieci. Ceny będą rosły lub malały w zależności od tego ile gmina będzie musiała płacić firmie świadczącej usługi.