Duże straty hodowców gołębi pocztowych
Tegoroczne loty konkursowe dla członków Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - Oddział w Mogilnie były dość trudne.
Ostatni lot z Płot, długości 220 km, okazał się wręcz katastrofalny. Szacuje się, że do gołębników nie powróciło co najmniej 2 tys. młodych ptaków. Strat uniknął m.in . Adam Morawski, sędzia PZHGP i były prezes zarządu oddziału.
Powiedział nam: - Ponieważ prognoza pogody była niesprzyjająca, przestrzegałem przed lotem. Jednak nie posłuchano mnie. Rzeczywiście, aura była wietrzna i z opadami. A że straty, w wyniku załamania pogody, były ogromne, ostatni lot został odwołany z powodu braku gołębi.
Straty są ogromne. Dwa tysiące młodych ptaków nie wróciło do gołębników
Upał zabójczy dla ptaków
Niepomyślny był też lot długodystansowy, o długości 760 km, z Holandii. Na początku lipca żar bił z nieba. Gołębie nie zdołały w prostej drodze wrócić do swych właścicieli. Traciły orientację i słabły na skutek gorączki. Prawie wszyscy hodowcy ponieśli straty, liczone w dziesiątki sztuk.
W tym gronie znalazł się również Leszek Urban z Targownicy, wielokrotny mistrz oddziału. Do tego stopnia był załamany, że zrezygnował z udziału w kolejnych lotach.
Mimo dużych strat, wyłoniono najlepszych hodowców za 2015 r. Mistrzem oddziału w kategorii gołębi dorosłych, z uwzględnieniem 14 lotów krajowych i zagranicznych, został Łukasz Rosiński (Sędowo), I wicemistrzem - Maciej Nowak (Wólka Orchowska), II - Jacek Drzazgowski (Janikowo). W tej samej kategorii, w tzw. rankingu szybkościowym, w pierwszej trójce znaleźli się: Robert Bartkowiak (Wiecanowo), Maciej Nowak i Łukasz Rosiński.
Podsumowanie niedługo
Oceniano także wyniki gołębi młodych i niespełna rocznych. W tej klasyfikacji najwięcej punktów zdobyły ptaki, należące do Macieja Wiśniewskiego (Kołodziejewo), Marka Rezulaka (Gębice) i Leszka Urbana (Targownica) oraz Macieja Nowaka (Wólka Orchowska), Roberta Bartkowiaka (Wiecanowo) i Macieja Wiśniewskiego (Kołodziejewo).
Podsumowanie sezonu, wraz z wręczeniem nagród, odbędzie się 12 grudnia w Mogilnie, podczas dorocznej wystawy gołębi pocztowych.