Fot. Mariusz Kapała Patryk Dudek nie ma w kolekcji tylko medalu indywidualnych mistrzostw świata seniorów. Teraz będzie mógł to zmienić. Stałe miejsce w Grand Prix 2017 to wielka szansa dla 24-letniego żużlowca
Grand Prix Challenge Zielonogórzanin wygrał z kompletem.
Sobotni turniej eliminacyjny w Vetlandzie miał dwóch bohaterów. Od początku ton rywalizacji nadawał murowany faworyt Patryk Dudek, a kroku dotrzymywał mu jedynie Martin Vaculik. Słowak został jednak pokonany w V biegu dnia, a „Duzers” po prostu latał po torze. Zielonogórzanin momentami dosłownie deklasował przeciwników. W dwóch ostatnich seriach jego przewaga po wspaniałych startach sięgała kilkudziesięciu metrów i aż trudno było uwierzyć, że to Grand Prix Challenge, pojedynki kandydatów do tytułu mistrza świata. Dudek był w Szwecji nie do zatrzymania i przebojem wdarł się do grona stałych uczestników Grand Prix. Awansował także Vaculik, a Fredrik Lindgren dołączył po biegu dodatkowym z Kennethem Bjerre. Słowak i Szwed startowali z dzikimi kartami, obaj mają już spore doświadczenia w cyklu. Lubuszanin to debiutant.
Drugi z naszych Krzysztof Kasprzak popisał się dwoma bardzo dobrymi biegami, które wygrał, ale niestety, miał też trzy zdecydowanie gorsze próby i ostatecznie wylądował na siódmej pozycji. Przypomnijmy, że „Kasper” ma już w kolekcji srebro mistrzostw świata. Na końcu stawki finiszowali dwaj inni Polacy - Krzysztof Buczkowski i Tomasz Jędrzejak.
- Czułam trochę ciśnienie przed pierwszym wyścigiem, ale gdy zrobiłem kilka okrążeń było już lepiej i wszystko pasowało mi w motorze i na torze. To był idealny dzień. Nawet nie zmieniłem przełożenia. Przez cały czas jechałem na tym samym i było doskonale - ocenił „Duzers” cytowany przez oficjalny serwis Speedway Grand Prix. - Myślę, że w przyszłym roku wszystko świetnie się ułoży. Może tory nie będą takie same, ale znam wszystkich zawodników, bo ścigamy się w lidze szwedzkiej i polskiej. Grand Prix to też cztery okrążenia i pięć biegów... mam nadzieję, że siedem jeśli awansuję do finału!
Życzymy wyłącznie udanych turniejów i już ostrzymy sobie zęby na polskie pojedynki w decydujących momentach.
Wyniki: 1. Patryk Dudek 15 (3, 3, 3, 3, 3), 2. Martin Vaculik (Słowacja) 14 (3, 2, 3, 3, 3), 3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 11+3 (2, 3, 2, 2, 2), 4. Kenneth Bjerre (Dania) 11+2 (1, 3, 2, 3, 2), 5. Martin Smolinski (Niemcy) 10 (2, 2, 2, 1, 3), 6. Peter Ljung (Szwecja) 9 (0, 3, 3, 2, 1), 7. Krzysztof Kasprzak 7 (1, 0, 3, 3, 0), 8. Nicolas Covatti (Włochy) 7 (0, 2, d, 2, 3), 9. Piotr Pawlicki 6 (3, 2, 1, 0, -), 10. Max Fricke 6 (2, 1, 1, 0, 2), 11. Sam Masters (obaj Australia) 5 (3, 1, 0, 1, 0), 12. Mikkel Bech (Dania) 5 (2, 0, 0, 2, 1), 13. Brady Kurtz (Australia) 5 (0, 1, 2, 1, 1), 14. Krzysztof Buczkowski 5 (1, 1, 1, 1, 1), 15. Tomasz Jędrzejak 3 (u, 0, 1, d, 2), 16. Robert Lambert (Wielka Brytania) 1 (1, 0, 0, 0, 0), 17. Vaclav Milik (Czechy) 0 (d).