O pieniądzach, które posłowie mają dostać na ochronę swoich biur rozmawiamy z dr Dariuszem Tworzydło z Uniwersytetu Warszawskiego.
Posłowie mają dostać po 2 tys. zł miesięcznie na ochronę swoich biur. Oczywiście z państwowej kasy. Tak zdecydował marszałek Sejmu. Jak pan ocenia ten pomysł?
Decyzja marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego jest z pewnością wynikiem ataków na biura poselskie, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Ma swoje uzasadnienie. Ale uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie w życie zasad, które sprawią, że język używany przez parlamentarzystów ulegnie zmianie, a tym samym zmniejszy się poziom emocji, który ma wpływ na to, co obserwujemy wokół sceny politycznej. Agresja ma swoje źródła. Problem warto eliminować, ale warto najpierw skupić się w tym momencie głównie na przyczynach.
W dalszej części pytamy:
- Posłowie mają na swoje biura ponad 14 tys. zł miesięcznie. Powinni dostawać dodatkowe pieniądze?
- Rząd mówi, że Polska to bezpieczny kraj. Po co zatem stawiać ochroniarzy przed biurami poselskimi?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień