- Mieszkańcy będą otrzymywać SMS-y z ostrzeżeniami o awariach domowych instalacji - zapowiadają szefowie 18 spółek komunalnych
Jest szansa, że tak będzie za dwa, góra trzy lata. To nie wszystko. Mieszkańcy będą mogli sprawdzać w sieci swoje rachunki za wodę i ścieki oraz rozliczać je elektronicznie. W miniony piątek przedstawiciele 18 spółek podpisali porozumienie, które otwiera im drogę do ponad 20 mln zł unijnych pieniędzy na wdrożenie projektu usług internetowych. Na północy regionu w projekcie uczestniczą gminy z powiatów: międzyrzeckiego, strzelecko - drezdeneckiego, słubickiego i sulęcińskiego.
- Liczymy, że 85 proc. tej kwoty stanowić będzie unijna dotacja z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Decyzje powinny zapaść w pierwszych miesiącach 2017 r. - mówi Kazimierz Puchan, prezes Międzyrzeckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Liderem tego projektu jest Międzyrzecz, dlatego porozumienie podpisano w miejscowym ratuszu. Jak podkreślał burmistrz tego miasta Remi-giusz Lorenz, z planowanych inwestycji skorzystają mieszkańcy, ale także sami pracownicy firm wodno-kanalizacyjnych z naszego regionu.
O korzyściach z nowych technologii mówił nam prezes spółki komunalnej Wokamid z Przytocznej Łukasz Szczerba. - Na licznikach nałożone zostaną specjalne nakładki, dzięki którym inkasenci będą mogli dokonywać odczytów drogą radiową. Nie będą musieli wchodzić do mieszkań i zajmować czasu ich najemcom czy właścicielom - mówił.
Dzięki elektronicznemu monitoringowi, mieszkańcy będą informowani m.in. o nagłym wzroście zużycia wody, który może być wynikiem usterki domowej instalacji. Sami będą mogli je zgłaszać internetowo zarządcom sieci.
Skwierzyna chce zainwestować w nowe usługi 1 mln 400 tys. zł. - Liczymy na 1mln zł unijnej dotacji. Jeśli jednak jej nie dostaniemy, i tak będziemy musieli wdrożyć te technologie i szukać innych źródeł ich finansowania. Z tej ścieżki po prostu nie ma już odwrotu - mówi Tomasz Reszel, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Skwierzynie.