Dobra minister i zła Łódź
Dziś przed Urzędem Miasta Łodzi oświatowa Solidarność organizuje pikietę przeciw „złemu” wprowadzaniu reformy oświaty przez łódzki samorząd.
Jeśli zostawimy szczegóły na boku, z punktu widzenia rządu i minister edukacji sytuacja rozwinęła się właśnie w takim kierunku, jak powinna. W fazie pierwszej całej operacji nastąpił bunt przeciw samej reformie, ale teraz mamy fazę drugą - wprowadzanie reformy w życie. I tu już całe odium spada na samorządy. W przypadku Łodzi na tarczy strzelniczej nauczycieli, związkowców oraz rodziców uczniów sylwetkę minister Anny Zalewskiej zaczyna zastępować wiceprezydent Tomasz Trela. Bo to samorząd musi teraz podejmować trudne decyzje, zderzając się z emocjami rodziców, obawami nauczycieli i własnymi możliwości finansowymi i lokalowymi.
Minister edukacji i kuratorowi oświaty pozostaje wyrażenie głęboko ludzkiej troski o uczniów.