Do Palmiarni czuję największy sentyment - mówi pani Agnieszka
Zielonogórzanie chętnie dzielą się z nami swoim uśmiechem i opowiadają, za co najbardziej kochają swoje miasto. Dziś uśmiecha się do nas Agnieszka Janeczek.
Agnieszka Janeczek, która dzieli się dzisiaj z nami pięknym, szerokim uśmiechem, to rodowita zielonogórzanka. Mieszka na os. Zastalowskim, a pracuje w Zawadzie jako przedszkolanka. Najbardziej sentymentalnym miejscem w Zielonej Górze jest dla niej Palmiarnia, do której często jako dziecko przychodziła na spacer z rodzicami.
Lubiła również spędzać czas na placu zabaw na Winnym Wzgórzu. Teraz, razem z mężem Jarosławem i dwiema córkami - 10-letnią Zosią i 2-letnią Olą, również często odwiedza te okolice. Rodzina planuje również odwiedziny w Centrum Przyrodniczym i Planetarium Wenus.
Zachęcamy wszystkich do przyłączenia się do akcji „Zielona Góra miastem 1.000 uśmiechów”. Można przysłać swoje zdjęcie albo zaprosić nas, byśmy je wykonali. Wystarczy zadzwonić : 68 324 88 70, napisać: mail:mweidner@gazeta-lubuska.pl