Sektor nowoczesnych usług dla biznesu jest jednym z największych pracodawców w Polsce, porównywalnym już do sektora motoryzacji.
Jak wskazują eksperci już w tym roku liczba osób zatrudnionych w centrach usług dla biznesu powinna przekroczyć 200 tys. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) spodziewa się napływu kolejnych firm, a także rozwoju segmentu badań i rozwoju.
- Sektor motoryzacyjny, jedna z lokomotyw polskiej gospodarki, zatrudnia ponad 220 tys. osób, więc sektor usług dla biznesu zaczyna dobijać do tego robiącego wrażenie poziomu. Myślę, że do końca tego roku możemy się spodziewać około 5 tys. nowych miejsc pracy tylko w ramach inwestycji, nad którymi pracuje PAIiIZ. Niektóre firmy trafiają bezpośrednio do regionów, więc możemy się spodziewać 3-4 razy więcej nowych miejsc pracy - wskazuje Iwona Chojnowska-Haponik z PAIiIZ.
Według ostatniego raportu PAIiIZ branża BSS (skrót od ang. Business Service Sector) obecnie zatrudnia w 852 centrach około 193 tys. osób. Przed dwoma laty wchodzące w jej skład sektory SSC (z ang. Shared Services Centers, czyli centra usług wspólnych) i BPO (z ang. Business Process Outsourcing, czyli centra outsourcingu procesów biznesowych) dawały pracę ponad 100 tys. osób.
- Co roku zastanawiamy się, czy jest możliwe utrzymanie dwucyfrowego przyrostu zatrudnienia i obrotów sektora. Na razie wydaje się, że tak. Przede wszystkim ze względu na liczbę studentów zarówno krajowych, jak i zagranicznych będących głównymi pracownikami w tej branży - mówi Iwona Chojnowska-Haponik.
Zatrudnienie w branży koncentruje się w siedmiu największych aglomeracjach kraju, które są jednocześnie największymi ośrodkami akademickimi. Jednak coraz częściej firmy rozglądają się za możliwościami inwestowania w mniejszych miastach. Zazwyczaj to podmioty szukają alternatywnej lokalizacji, również polskie firmy, które działają na lokalnych rynkach, lub firmy poszukujące bardzo konkretnych specjalizacji, np. podmioty z obszaru lotnictwa czy aeronautyki z pewnością wybiorą Podkarpacie czy Dolny Śląsk.
Zdaniem ekspertów w kolejnych latach można się spodziewać przede wszystkim polskich inwestycji, które wciąż stanowią większość, ale zamiar wejścia na krajowy rynek zgłaszają także firmy z całego świata. Amerykanie najbardziej koncentrują się na sektorze finansowym, a firmy francuskie są szczególnie zainteresowane IT. Także coraz więcej podmiotów niemieckich dopytuje się o możliwości inwestycji w ramach BSS.