Dni Muzyki Nowej w klubie Żak. Instrumenty szalone, archiwalne i normalne
W minioną niedzielę w klubie Żak zakończył się czterodniowy festiwal Dni Muzyki Nowej. W tym roku było to osiem koncertów, różnorodnych stylistycznie i od strony wykonania. Dopisała publiczność, co pokazuje, że polskie gusty muzyczne nie streszczają się do disco polo i „Despacito“.
Tegoroczne Dni Muzyki Nowej warto opisać od końca, bo choć wszystkie osiem koncertów festiwalu reprezentowało wysoki poziom, to najlepsze zostało pozostawione na koniec, czyli na niedzielę.
Co wieczór od czwartku do niedzieli w Żaku odbywały się po dwa koncerty, więc i zakończenie DMN 2018 było dwudzielne, najpierw wystąpiło polskie trio Bastarda, a po nim niemiecka orkiestra Zeitkratzer.
W materiale o tegorocznej edycji Dni Muzyki Nowej. Przeczytajcie!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień