W województwie kujawsko-pomorskim najliczniejszą grupę obcokrajowców tworzą Ukraińcy. Mniejsze to obywatele Niemiec, Wielkiej Brytanii.
Od wiosny do późnej jesieni, trwa tak zwany sezon budowlany, w którym, co nie jest żadną nowością, pracodawcy zatrudniają większą niż zimą liczbę pracowników. Od wielu miesięcy, nie tylko w budownictwie, brakuje jednak polskich pracowników. Dlatego też na nasz rynek wkraczają obcokrajowcy. Najczęściej obywatele ze Wschodu.
Tysiące Ukraińców
Z danych na bieżąco uaktualnianych oraz publikowanych na internetowym portalu migracje.gov.pl wynika, że w województwie kujawsko-pomorskim przebywa obecnie 8.038 obcokrajowców, z których 4.468 osób otrzymało zgodę na pobyt czasowy, a 1.045 na pobyt stały. Najbardziej liczną grupę (4.080 osób) tworzą obywatele Ukrainy. Poza tym są Niemcy (411 osób), obywatele Wielkiej Brytanii (234 osoby), Rosji (224 osoby) i 3.089 obywateli innych narodowości, w tym 209 Białorusinów. Najwięcej w Kujawsko-Pomorskiem osiedliło się ludzi młodych w wieku od 20 do 39 lat.
Dane te pokazują, że choć coraz częściej mówi się o tym, że polski rynek pracy opanowują Białorusini, to w statystykach jeszcze tego zjawiska nie widać.
Częściej w mniejszych
Pracowników, którzy pochodzą z innych państw, najczęściej zatrudniają duże firmy np. PESA. Jednak coraz częściej, spotkać ich można w mniejszych spółkach.
- Musiałam skorzystać z usług firmy ogrodniczej - mówi mieszkanka Bydgoszczy. -I bardzo zdziwiłam się, że pracowali w niej sami obcokrajowcy. Z podobnym zjawiskiem spotkał się mój kolega z pracy, który buduje dom. W firmie, której zlecił prace, nie było polskich robotników.
Tylko w tym roku pracodawcy, których firmy mają swoją siedzibę w Bydgoszczy, zgłosili do Powiatowego Urzędu Pracy aż 21,7 tysięcy oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi
Nasi Czytelnicy sugerują, że pracodawcy mają trudności ze skompletowaniem kadr.
- Na słupach wisiały karki z napisem „do prostych prac na budowie przyjmę, noszenie cegieł” - twierdził pan Wojciech, który niedawno odwiedził jedną w podbydgoskich miejscowości. - Pytałem, okazało się, że właściciel firmy bezskutecznie szuka lokalnych robotników już od kilku tygodni.
Meldują się na stałe
W Bydgoszczy, jak dowiedzieliśmy się w urzędzie miasta, zameldowano 74 obywateli Białorusi, z których 30 osobom wydano meldunki na pobyt stały, a 44 na pobyt czasowy. Ponadto, w mieście zameldowało się 1.299 Ukraińców, z których 112 - na pobyt stały.
- Tylko w tym roku pracodawcy, których firmy mają swoją siedzibę w Bydgoszczy, zgłosili do Powiatowego Urzędu Pracy aż 21,7 tysięcy oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi - informuje Marta Stachowiak, doradca prezydenta Bydgoszczy. - Są to oferty dla obywateli Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji, Ukrainy, którzy mogą podejmować pracę w każdej branży bez obowiązku uzyskiwania zezwolenia na pracę w okresie do 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy.
W grupie ponad 21 tysięcy obcokrajowców, dominują obywatele Ukrainy. Szacuje się, że ostatnio, tylko w firmach mających siedziby w Bydgoszczy na podstawie umów pracuje około 7 tysięcy Ukraińców.
Warto wiedzieć:
Dane Urzędu Statystycznego pokazują ile zarobili mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego.
- W czerwcu 2017 r. w województwie kujawsko-pomorskim przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 256,9 tys. osób, a przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) ukształtowało się na poziomie 3868,28 zł. - czytamy w raporcie US w Bydgoszczy.
Niestety trudno odnaleźć statystyki dotyczące uposażenia obcokrajowców .Niektórzy twierdzą, że pracują więcej i zarabiają mniej nić Polacy.