Darcie kotów o koty. Dokarmiać je czy nie? [WIDEO]
Pani Iwona z Nowej Soli oskarża działkowców o trucie dzikich kotów, prezes prosi o przestrzeganie regulaminu, a straż miejska o dokarmianie, ale z głową.
- Na działkach im. Chopina (przy al. Wolności – dop red.) trują koty – mówi wprost Iwona Paluszkiewicz. Filmik, na którym uwieczniono konającego zwierzaka trafił do sieci, gdzie spotkał się z szerokim odzewem. - Zabrałam kotka do weterynarza, gdzie dostał szereg leków. Ponad godzinę lekarz starał się mu pomóc, jednak nie udało się go uratować – opowiada. W piśmie weterynarza czytamy, że śmierć spowodowało prawdopodobnie spożycie środków ochrony roślin.
Pani Iwona twierdzi, że to zemsta za to, że dokarmia dziko żyjące koty. - Nie rozumiem, dlaczego ludzie się tak na mnie uwzięli. Przecież ja nie mam kotów. One są bezpańskie a ja im tylko chcę pomóc – skarży się.
Czytaj we wtorek, 20 czerwca, w "Gazecie Lubuskiej" i w serwisie plus.gazetalubuska.pl