Daniel Ozon, prezes JSW: Dziś pokażemy nasze zyski

Z prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej Danielem Ozonem rozmawiamy między innymi na temat aktualnej sytuacji spółki, planach inwestycyjnych oraz obecnej relacji na linii zarząd - Rada Nadzorcza JSW.

Jak pracuje się panu w spółce po trzech próbach odwołania ze stanowiska przez Radę Nadzorczą JSW?

Praca w zarządzie i współpraca z Radą Nadzorczą wymaga spokoju, a takiej atmosfery na pewno nie tworzą ostatnie wypowiedzi szefowej RN. Poziom zaufania pomiędzy zarządem a RN powinien być wysoki, bo to kreuje także poziom zaufania akcjonariuszy, instytucji finansowych oraz pracowników spółki do zarządu. Jeśli tak nie jest, zła atmosfera przenosi się też na inne szczeble, kadrę średnią, szeregowych pracowników, czyli wszystkich tych, którzy ciężko pracują na to, gdzie aktualnie jest JSW i gdzie znajdzie się w przyszłości. Mam nadzieję, że ten napięty okres mamy już za sobą i patrzymy w przyszłość.

Dlaczego tak zaciekle próbowano pana odwołać?