Dalsze spory wokół projektu przebudowy Parku Tysiąclecia
Głos w sprawie toczącego się konfliktu wokół Parku Tysiąclecia w Zielonej Górze udziela firma BudCud, która uważa, że ich własność intelektualna została nielegalnie wykorzystana.
Emocje po zeszłotygodniowym spotkaniu w sprawie rewitalizacji Parku Tysiąclecia wciąż nie opadają. W ubiegłą środę władze miasta, autorka nowego projektu funkcjonalno-użytkowego parku, społecznicy oraz mieszkańcy spotkali się, by porozmawiać o zmianach naniesionych na plan przebudowy parkowego terenu.
Podczas kolejnych konsultacji doszło do spięć pomiędzy społecznikami, a przedstawicielami władz miasta. Teraz głos w sprawie zabiera firma BudCud - autorzy pierwotnego planu przebudowy terenu po dawnym cmentarzu.
- Doszło do wykorzystania naszych rysunków i wizualizacji bez podania ich źródła - mówi nam w rozmowie pracownik BudCudu. - Pani architekt wykorzystała naszą własność intelektualną. Chcemy walczyć w sądzie o to, by takie sytuacje nie miały miejsca w przyszłości - dodaje przedstawiciel krakowskiej firmy.
Architekt A. Kochańska, odpowiedzialna za nowy projekt funkcjonalno-użytkowy, nie zaś koncepcję rewitalizacji, parku kazała nam się kontaktować w tej sprawie z urzędem miasta, gdyż, jak poinformowała, nie jest ona stroną w tej sprawie.
Pomimo usilnych starań nie udało nam się skontaktować z władzami miasta. Zarówno z prezydentem Januszem Kubickim, jak i wiceprezydentem Krzysztofem Kaliszukiem. Do sprawy powrócimy na łamach gazety.