Czytelnicy wybierają słowa, które leczą
Kupując słowa, które trafią do książki, pomogli potrzebującemu.
„Wykup słowo” to projekt angażujący czytelników w proces powstawania tekstu literackiego oraz promujący początkujących autorów. Czytelnicy wybierają słowa, imiona, frazy, które zostają później wykorzystane przez twórców tekstu.
- Ideą akcji jest to, że przyjemność, którą daje pisarzom tworzenie tekstów, rozkłada się też na pomoc drugiej osobie - opowiada Katja Tomczyk, inicjatorka projektu.
Zwieńczeniem tegorocznej edycji projektu będzie antologia opowiadań pt. „Nikomu się nie śniło”, która ukarze się jesienią br. Publikacja zostanie wydana przez poznańskie wydawnictwo Czwarta Strona i będzie zbiorem opowiadań 19 autorów, trzech z nich pochodzi z Torunia. - Akcja podoba mi się, dlatego że przyświeca jej szczytny cel. Wybudzenie osób ze śpiączki jest jednym z większych cudów - dodaje Hanna Bilińska, autorka opowiadań.
Akcja „Wykup słowo” połączona jest z inicjatywą charytatywną, zebrane środki zostaną przekazane na rzecz podopiecznego toruńskiej Fundacji Światło - Grzegorza Króla. - Rehabilitacja jest bardzo wymagająca, trzeba dużo ćwiczyć, widoczne postępy mobilizują mnie jednak do dalszej pracy - przekonuje Grzegorz Król.
Grzegorz Król to strażak, który ratując innych poniósł duży uszczerbek na zdrowiu. Przez 6 lat był w śpiączce. Obecnie jest sparaliżowany i wymaga intensywnej rehabilitacji. Fundacja Światło, jako jedyna w Polsce, wybudza ze śpiączki osoby dorosłe. Dzięki przekazanej kwocie Grzegorz może skorzystać z wyjazdu na turnus rehabilitacyjny.
- Chciałbym być dalej strażakiem, pomagać innym, wiem że teraz to niemożliwe, ale mam motywacje by dalej walczyć - przekonuje Grzegorz. - Mam nadzieje, że rehabilitacja sprawi, że będę mógł stopniowo chodzić.
W drugiej edycji akcji „Wykup słowo” wzięło udział 217 czytelników. Wybierając ufundowane słowa wykazali się dużą kreatywnością. Wśród nich znalazło się wiele imion i neologizmów, tj. glebogryzarka, raniuszek, czy szachrajstwo.
- Czytelnicy wybierając imiona, kierowali się przede wszystkim swoimi uczuciami - zauważa Katja Tomczyk. - Jedna ze wspierających chcąc zrobić prezent-niespodziankę swojemu przyjacielowi wykupiła jego pseudonim.
Pierwszą edycję projektu zorganizowano w 2014r. Wykupiono wówczas 49 słów, 25 imion, 6 fraz oraz 3 bohaterów, dzięki czemu udało się zebrać ponad 12 tys. zł. W tegoroczną edycję zaangażowali się m.in. Jolanta Kwaśniewska, Mariusz Szczygieł, Zbigniew Zamachowski, czy Mela Koteluk.
Autor: Olga Taraszka