Fot. Artur Szymczak Zawinięty folią azbest zostanie ułożony w wykopanych w ziemi kwaterach, a następnie będzie przysypany ziemią.
Zbierają azbestowe odpady. Co dalej z nimi się stanie? Po prostu zostaną zakopane. - To nie jest niebezpieczne. Ale pamiętajmy, że nie możemy azbestu zakopać w ogródku - mówi Radosław Brzeziński, ekolog.
- Na wysypisku w podgorzowskim Chruściku magazynowane są ogromne ilości azbestu. Odnosimy wrażenie, że lubuski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska nie dostrzega zagrożenia - zaalarmował nas Czytelnik.
Pojechaliśmy sprawdzić. Opisywane składowisko nie było trudno znaleźć. Sporo tego się uzbierało, a ponieważ wiele słyszeliśmy o tym, jak śmiertelnie niebezpieczny jest azbest... Natychmiast zwróciliśmy się do WIOŚ. Na miejsce ruszył inspektor ochrony środowiska.
- Azbest przyjeżdża zabezpieczony. Chwilowo odpad magazynowany jest na wyznaczonym placu - tłumaczy Maria Staroń, kierownik delegatury WIOŚ w Gorzowie Wlkp. A co będzie dalej? Później azbest zostanie zakopany w ziemi...
Pytany przez nas ekolog potwierdza, że taka metoda utylizacji jest stosowana na całym świecie.
- Całe sterty azbestu są przywożone na to wysypisko śmieci. A po opadach deszczu śmierdzące, czarne, odcieki przelewają się przez skarpę składowiska - alarmuje zaniepokojony Czytelnik.
Rzeczywiście na teren wysypiska śmieci w Chruściku przywożone są odpady azbestowe. Gdy sprawdzamy okazuje się, że wszystko dzieje się legalnie. Firma INNEKO, która odpowiada za to co się dzieje na tym składowisku odpadów, ma odpowiednie pozwolenia na to by przyjmować i utylizować ten niebezpieczny odpad.
- Spółka zakończyła kolejną inwestycję związaną z budową kwatery na azbest. Posiada wszystkie pozwolenia i decyzje dotyczące lokalizacji tego składowiska - mówi Magdalena Sobierajczyk, rzecznik firmy INNEKO w Gorzowie Wlkp. Okazuje się, że jest to jedyne miejsce w województwie lubuskim gdzie można przywieźć i przekazać do utylizacji azbest. - Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy południowej części regionu muszą go tu przywozić. Powinien wybrać najbliższe składowisko - wyjaśnia Marta Rusewicz, pracownik firmy INNEKO.
Azbest trafi pod ziemię
- Wymagania prawne dotyczące składowania azbestu są ściśle określone. Mówią między innymi o tym, że azbest musi być szczelnie zafoliowany i tylko w takiej postaci może być składowany - dodaje Magdalena Sobierajczyk.
Co się stanie z tak gromadzonym W Chruśniku azbestem? Zostanie po prostu zakopany w ziemi. I już? Okazuje się, że tak! Mało tego. To powszechnie stosowana metoda i to nie tylko w Polsce.
- Azbest jest minerałem, który pochodzi z ziemi i do ziemi wraca. Dziś nie ma innego sposobu na bezpieczną jego utylizację - tłumaczy Marta Rusewicz.
Badania dowiodły rakotwórczego działania włókien azbestu, które przedostają się do organizmu z wdychanym powietrzem. Mogą być przyczyną groźnych chorób, w tym azbestozy (pylicy azbestowej), zmian opłucnowych, międzybłonniaka opłucnej oraz raka płuc. I mimo to wystarczy zakopać?
- Tak. Zakopanie azbestu jest bezpieczne i jest to jedyny sposób na jego utylizację. Nie należy się tego obawiać, bo azbest nie rozpuszcza się w wodzie. Jest bardzo niebezpieczny, ale tylko w postaci pyłu - uspokaja Radosław Brzeziński, ekolog z Federacji Zielonych Gaja ze Szczecina.
Co na to mieszkańcy Chruścika? Pani Karolina, która mieszka najbliżej wysypiska śmieci niczego się nie obawia. - Przecież wszystko jest zabezpieczone. Nie słyszałam, żeby ktoś na to narzekał. A INNEKO nawet nam pomaga. A to zabiorą nasze dzieci do teatru, a to jest jakaś akcja sprzątania. Teraz nam budują plac zabaw - mówi.
- Ja czasem się zastanawiam nad tym azbestem. Bo to wiadomo, co z tego wylezie? - zastanawia się starszy mężczyzna.
Usuwanie azbestu
- A widzieliście ile tego azbestu leży latami na kupach na podwórkach? - mówi mieszkaniec pobliskiej miejscowości.
Tymczasem azbest to odpad niebezpieczny i utylizować go może tylko firma, która ma na to pozwolenie. Gorzów Wlkp., podobnie jak inne polskie miasta, uczestniczy w programie usuwania azbestu. - Gorzów otrzymał dotacje na usunięcie 57 ton wyrobów zawierających azbest - w kwietniu tego roku mówiła Ewa Sadowska - Cieślak, rzecznik urzędu miasta. Każdy kto chce pozbyć się na przykład eternitu z dachu może z tej możliwości skorzystać...