Czy w sylwestra 2020/2021 będzie można puszczać fajerwerki? Sprawdzamy wprowadzone obostrzenia. Co z nich wynika?

Anastazja Bezduszna

Obowiązujące w Polsce przepisy pozwalają odpalać fajerwerki tylko 31 grudnia i 1 stycznia w przestrzeni publicznej. Jednak wytyczne rządu dotyczące zakazu zgromadzeń przekreślają możliwość organizowania imprez sylwestrowych, podczas których często odbywały się pokazy pirotechniczne. Czy Polacy będą odpalać fajerwerki na swoich posesjach czy jednak zrezygnują z tego typu świętowania? Pytamy przedstawicieli branży pirotechnicznej.

Zakaz używania fajerwerków jest, ale w Holandii oraz Niemczech

W Polsce, zgodnie ze stanem na 8 grudnia, nie przewidziano żadnych ograniczeń dotyczących sprzedaży oraz używania fajerwerków. Inaczej wygląda sytuacja w Holandii i Niemczech.

- Jak już wiadomo w Niemczech postawiono na kompromis w postaci nieużywania fajerwerków w miejscach publicznych i zatłoczonych, jednakże zakazu nie wprowadzono i nadal można je legalnie nabyć i użyć

- mówi Marta Smolińska z Fundacji Rozwoju i Edukacji Pirotechnicznej. - Jeśli zaś chodzi o Holandię, to tu sytuacja jest specyficzna – kraj ten na co dzień ma bardzo restrykcyjne przepisy odnośnie fajerwerków, więc tegoroczna decyzja o zakazie nie jest dla nikogo zaskoczeniem, ani nie stanowi jakiegoś novum.

Poznań: Sylwester Miejski odwołany. Pokazy fajerwerków też

Podobnie jak w wielu innych miastach Polski, władze Poznania postanowiły podporządkować się rządowym rozporządzeniom dotyczącym zakazu organizowania imprez oraz ograniczenia liczebności zgromadzeń, chociaż obecne obowiązują do 27 grudnia.

- Miasto Poznań zrezygnowało w tym roku z całego programu Miejskiego Sylwestra - w tym z fajerwerków. Taki pokaz nie jest planowany - tłumaczy Joanna Żabierek, rzecznik prasowy Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta.

Eksperci branży pirotechnicznej jednak mówią, że organizacja takich pokazów sztucznych ogni przez profesjonalistów na większą skalę, np. organizowane przez miasto mogło by powstrzymać niektóre niedoświadczone osoby przez zakupem fajerwerków.

- Obawy samorządów związane z pandemią raczej wykluczają taką opcję i branża nie widzi wielkiego zainteresowania takimi realizacjami. Szkoda, ponieważ byłaby to świetna alternatywa dla zastosowań konsumenckich - mówi Marta Smolińska z FRiEP.

Nie ma zamówień na pokazy sztucznych ogni

- W zdecydowanej większości samorządy wycofały się z organizowania pokazów sztucznych ogni, które były organizowane przy okazji obchodów sylwestra

 - mówi Konrad Bazgier, właściciel firmy PiroArt w Poznaniu. 

Czy detaliczne zamówienia uratują branżę pirotechniczną?  

W związku z obostrzeniami wszystkie imprezy imprezy, które zazwyczaj były organizowane w hotelach i restauracjach - tak te dla firm jak i te, na które każdy mógł wykupić zaproszenie - są odwołane. To kolejny cios w branżę pirotechniczną.

- Jest też wyraźny spadek, jeżeli chodzi o zestawy dla samodzielnej obsługi, które cieszyły się największym zainteresowaniem wśród hoteli i restauracji - wyjaśnia Konrad Bazgier. - Ale mamy dobrą informację od importerów. Z ich słów wynika, że sprzedaż fajerwerków w supermarketach jednak będzie dozwolona. Co więcej, większe markety już składają zamówienia, które na dziś planujemy realizować, o ile nic się nie zmieni. Planujemy też wystawić się z osobnymi stoiskami, jak co roku. Najczęściej one są usytuowane na świeżym powietrzu, dlatego, nawet jeżeli rząd zamknie po Świętach Bożego Narodzenia galerie handlowe, myślę, że nie będziemy mieć problemów z funkcjonowaniem - dodaje.

Zobacz jak Polska powitała 2019 rok

Fajerwerki w sylwestrową noc jednak będą

Co roku, poznaniacy, którzy nie uczestniczyli w miejskiej imprezie, sami odpalali fajerwerki w parkach i na ulicach. Czy będzie też tak w tym roku?

- Kupuję co roku na sylwestra kilka opakowań z wyrzutniami, najczęściej z minimalnym dźwiękiem i puszczam je w najbliższym dozwolonym miejscu do swojego domu. Wychodzę na ulicę razem z bratem, a nasze rodziny patrzą na całe zajście przez okno. Nie wydaje mi się, żeby to było zakazane w tym roku. Nie zbieramy się w większym gronie, nie zachęcamy ludzi do wyjścia z domów - mówi pan Grzegorz, który mieszka nad Wartą w Poznaniu.

I chociaż Polacy najczęściej kupują fajerwerki przed samym sylwestrem, to w tym roku rodacy zaczęli się przygotowywać do świętowania Nowego Roku trochę wcześniej.

- Mówić o kilkakrotnym zwiększeniu sprzedaży jeszcze nie można, ale mogę wnioskować już jakiś trend wzrostowy. Zainteresowanie detaliczne jest podobne lub minimalnie trochę wyższe, jeżeli porównamy do lat poprzednich, ale nie więcej - mówi Bazgier. 

Za nielegalne odpalenie fajerwerków grozi mandat

Na stronie Fundacja Rozwoju i Edukacji Pirotechnicznej Polacy już się chwalą zdjęciami z zakupionymi paczkami fajerwerków i petard. Wiele osób twierdzi, że organizowanie takiego na własnym ogródku konsultowali z sąsiadami i znają wszystkie zasady bezpieczeństwa.

Można więc śmiało przewidywać, że miłośnicy odpalania petard Nowy Rok przywitają z fajerwerkiem. Warto jednak pamiętać, że tylko 31 grudnia i 1 stycznia można legalnie odpalać środki pirotechniczne w przestrzeni publicznej. Regulują to przepisy lokalne, a także Kodeks Wykroczeń. Art. 51 Kodeksu Wykroczeń, który mówi: "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

Używanie fajerwerków w inne dni niż sylwester i Nowy Rok może skończyć się mandatem nawet 500-złotowym. Warto też pamiętać, że wszystkie materiały pirotechniczne mogą być używane 31 grudnia i 1 stycznia tylko pod nadzorem osoby pełnoletniej i trzeźwej.

Co ważne, osoba prywatna może odpalać fajerwerki we własnym ogrodzie lub posiadając zgodę właściciela terenu w każdy inny wieczór w roku, o ile nie zakłóca ciszy nocnej.

Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?

Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus

Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.

Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.