Alan Rogalski

Czy Stal zrobi na nas większe wrażenie niż Olimpijski?

Po raz drugi na zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu zaprezentują się zawodnicy z klubów z PGE_Ekstraligi Fot. . Paweł Relikowski Po raz drugi na zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu zaprezentują się zawodnicy z klubów z PGE_Ekstraligi
Alan Rogalski

W niedzielę o 16.30 we Wrocławiu Cash Broker Stal Gorzów pojedzie w czwartej kolejce ze Betard Spartą. Na Stadionie Olimpijskim

Nowym, bo przebudowanym. Modernizacja obiektu kosztowała 130 mln zł. Pod kierunkiem kustosza zabytków odrestaurowano elewację i trybunę wschodnią oraz wieżę zegarową. W miejscu dawnej trybuny zachodniej powstała nowa, z wieżyczką sędziego podwieszoną pod dachem. Podczas remontu obiekt doczekał się też modernizacji drenażu. Wszystko po to, by 29 lipca, w ramach The World Games 2017, a więc Igrzysk Sportów Nieolimpijskich, Stadion Olimpijski był areną zmagań jeźdźców w trakcie zawodów żużlowych.

Na początku kwietnia odbył się tam pierwszy montaż systemu przykrycia, zabiezpieczają¬cy tor przed opadami deszczu. Ma on zapobiec sytuacjom, gdy z powody niekorzystnej pogody odwołuje się żużlowe turnieje, aczkolwiek był wstępny etap do jego certyfikacji przez Polski Związek Motorowy. Eks¬traliga Żużlowa na Stadionie Olimpijskim będzie testować to rozwiązanie. Jeśli przyniesie ono efekt, to od sezonu 2018 r. wszystkie kluby w najwyższej klasie roz¬grywkowej będą musiały stosować tę metodę.

To przez deszczową pogodę spartanie byli zmuszeni cierpliwie czekać na swoje pierwsze spotkanie w tegorocznej lidze. W pierwszej kolejce podopieczni Rafała Dobruckiego mieli zmierzyć się w Lesznie z Fogo Unią, a w drugiej z ROW-em w Rybniku. Niemniej jednak rywalizację rozpoczęli od 3. we Wrocławiu z Get Well Toruń. Cierpliwość wrocławskich kibiców, wracających po dwóch latach na Stadion Olimpijski, została nagrodzona w najlepszy z możliwych sposobów. Wrocławianie odnieśli zwycięstwo nad „Aniołami” 51:39, a zatem tyle samo, ile w Gorzowie stalowcy pokonali „Rekiny” w minionej kolejce. - Wydaje się, że będzie to fajny mecz. Ekipa z Wrocławia jest bardzo mocna, ale chcemy się tam ścigać na dobrym poziomie - zapowiedział gorzo¬wia¬nin Martin Vaculik.

„Spartanie” wygrali wszystkie przedsezonowe treningi punktowane, a na inauguracji rozgrywek brylowali: junior Maksym Drabik (10 pkt.) oraz seniorzy Tai Woffinden, Vaclav Milik (po 9 pkt.) i Maciej Janowski (11 pkt.). Każdy z nich miał na koncie dwa indywidualne triumfy.

W ocenie „Magica” zmienił się owal WTS-u. - We Wrocławiu, przez dziesięć lat mojej jazdy, na dobrą sprawę przewinąłem się przez trzy różne tory. Ten, który mamy obecnie, już wydaje się dobry, ale musimy jeszcze dużo na nim popracować. Przed sezonem nie zawsze mogliśmy zrobić taki tor, jaki chcieliśmy, przez pogodę. Dziś też wyglądał trochę inaczej niż wcześniej, gdy na nim jeździliśmy, ale powoli zaczynamy go wyczuwać i wiemy, jak się w niego wpasować - przewidywał tuż po ubiegłowee¬ken¬dowym starciu z torunianami Janowski.

Do tego ze Spartą Betard Cash Broker Stal Gorzów przystąpi znów bez zawieszonego przez Komisję Orzekającą Ligi trenera Stanisława Chomskie¬go. Zastąpi go, tak jak z rybni¬czanami, drugi szkoleniowiec „Staleczki” Piotr Paluch. Co ciekawe, stowarzyszenie kibiców „Stalowcy” w trakcie meczu z ROW-em zorganizowało akcję zbierania pieniędzy na karę finansową, jaką otrzymał Chom¬ski, za zdaniem KOL-u, obraźliwe słowa w kierunku sędziego w spotkaniu Get Well ze Stalą w Toruniu. - Zbiórka zakończyła się sukcesem i zebraliśmy więcej niż było trzeba [potrzebne było 3 tys. zł, a udało się zebrać prawie 4,5 - dop. red.]. Uruchomimy na Facebooku ankietę, (...)na jaki cel przeznaczyć nadpłatę zbiórki. To Wy przyczyniliście się do powodzenia akcji i to Wy powinniście zdecydować, na co przeznaczymy nadwyżkę - zwrócił się do kibiców prezes stowarzyszenia Grzegorz Szymański.

Live: gazetalubuska.pl. Transmisja w nSport+ od godz 16.15.

Awizowane składy

Betard Sparta Wrcław: 9. Tai Woffinden, 10. Andrzej Lebiediew, 11. Maciej Janowski, 12. Tomasz Jędrzejczak, 13. Vaclav Milik, 14. wakat, 15. Maksym Drabik.
Cash Broker Stal Gorzów: 1. Przemysław Pawlicki, 2. Niels Kristian Iversen, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Martin Vaculik, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz.

Alan Rogalski

W "GL" przez siedem lat


 


W „Gazecie Lubuskiej” pracowałem od sierpnia 2015 do grudnia 2022 r. Najpierw będąc współpracownikiem, a następnie zostając etatowym jej pracownikiem.

Przed tym współpracowałem z zachodniopomorskim serwisem sportowym „Ligowiec.net” i „Głosem Szczecińskim”. Byłem też dziennikarzem „Kuriera Myśliborskiego” i „Wieści Myśliborskich” oraz redaktorem oficjalnej strony internetowej Klubu Koszykówki King Szczecin. Odbyłem także staż zawodowy w TVP Szczecin. Jestem absolwentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej Uniwersytetu Szczecińskiego oraz politologii na tej uczelni.


W "Gazecie Lubuskiej" pisałem o sporcie w Gorzowie i na północy województwa. A więc o koszykarkach AZS AJP Gorzów czy żużlowcach Stali Gorzów. Również o gorzowskich piłkarzach Stilonu i Warty oraz piłkarkach TKKF Stilon Gorzów czy Ladies Soccer Team Gorzów, ale nie tylko. Bo dzieliłem się z Wami swoimi wrażeniami m.in. z dyscyplin olimpijskich, takich jak kajakarstwo (Anna Puławska, Wiktor Głazunow czy Oleksii Koliadych i in.) czy wioślarstwo (Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch i in.).


Przekazywałem Wam emocje również z innych sportów, także spoza Gorzowa, jak np. z siatkówki w Sulęcinie, kolarstwa w Strzelcach Kraj. czy też saneczkarstwa z Nowin Wielkich. Spotykaliście mnie do tego na biegach i na różnych zajęciach, na których promowany jest zdrowy styl życia. 


A jak nie pisałem o tym, to robiłem zdjęcia czy nagrywałem filmy. I tak jak każdy kibic - zawsze dopingowałem naszych zawodników!


Obsługiwałem np.:



Przygotowywałem też w ramach współpracy z Polskapress materiały dla PZPN m.in.:



Na co dzień wokół futbolu


Jestem instruktorem rekreacji ruchowej oraz trenerem UEFA C piłki nożnej, stąd też jeśli pozwala mi na to czas, z chęcią spędzam go aktywnie, biegając za piłką, głównie z dziećmi.

Z wykształcenia jestem nie tylko dziennikarzem, ale również politologiem, więc nie jest mi obojętna lokalna i krajowa polityka. Ukończyłem "Puszkina", czyli gorzowskie I LO.

Na co dzień mieszkam w oddalonym 40 km od Gorzowa 11-tys. Myśliborzu, stolicy powiatu na Pomorzu Zachodnim. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.