Czuwaj Przemyśl odpoczywa, trenuje i chce się wzmocnić
Dobiega końca trzytygodniowa przerwa w 1-ligowych rozgrywkach mężczyzn. Jedynak Podkarpacia – przemyski Czuwaj – wykorzystuje ją na treningi oraz leczenie drobnych urazów.
Drużyna rozgrywa też wewnętrzne sparingi, doskonaląc w nich zagrywki taktyczne oraz poszczególne schematy i ustawienia. Niestety, nie wszyscy zawodnicy są w pełni sił. Ostatnio kłopoty z oczami odczuwa Paweł Puszkarski, a podstawowemu bramkarzowi, Pawłowi Sarowi, dokucza ścięgno Achillesa. Tuż przed Świętem Zmarłych część zawodników, pochodzących z oddalonych miejscowości, otrzymała dwa-trzy dni wolnego, aby odwiedzić groby swoich najbliższych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień