Coraz więcej imigrantów z Ukrainy chce kupować w Polsce mieszkania i domy. Widać to także w Przemyślu
Aż 55,5 proc. imigrantów zarobkowych z Ukrainy rozważa kupno w naszym kraju nieruchomości, głównie mieszkania lub domu. W ub. roku takie kroki rozważało 34 proc. Ukraińców. Tak wyniki z badania Centrum Analitycznego Gremi Personal.
Pozornie jest to dość zaskakująca informacja, w sytuacji szalejącej na całym świecie pandemii koronawirusa i skłonności raczej do oszczędzania niż wydawania pieniędzy. Jednak nasz kraj o wiele lepiej od wschodniego sąsiada radzi sobie z pandemią. Ponadto są u nas lepsze zarobki, stabilniejsza sytuacja gospodarcza, łatwiej można otrzymać kredyt. Ponadto ankietowani wymieniali wysokie bezrobocie na Ukrainie, niestabilność polityczną, brak perspektyw, a także korupcję.
- Z przeprowadzonych badań wynika, że podobnie jak w roku ubiegłym, postępuje stabilna tendencja opuszczania Ukrainy przez młodszą populację jej obywateli, poniżej 39 roku życia. 46,4 proc. deklaruje dalsze zamiary integracyjne, aby pozostać i mieszkać w Polsce. Jednocześnie 37,3 proc. ma zamiar ekonomiczny, chce zarobić pieniądze i wrócić do swojej ojczyzny. Co ważne, 35,1 proc. w ogóle nie rozważa powrotu na Ukrainę. W 2020 r. liczba ta była mniejsza, wynosiła 30,5 proc. - twierdza eksperci Gremi Personel.
W tym roku o wiele więcej Ukraińców niż w 2020 chciałoby założyć w Polsce własną działalność gospodarczą. Obecnie takie zamiary deklaruje 39,8 proc. imigrantów z Ukrainy, rok temu było ich 25 proc.
Jednak zdecydowanie największą niespodzianką jest chęć kupna mieszkania, domu lub lokalu użytkowego w Polsce. W tym roku taki krok rozważa 55,5 proc. Ukraińców, a rok wcześniej 34 proc.
- Biorąc pod uwagę dane z naszych dwóch badań socjologicznych, w tym roku jest znacznie więcej Ukraińców niż w 2020, którzy planują lub już realizują otwarcie własnego biznesu w Polsce, sprowadzanie rodzin, zakup nieruchomości. Wszystko to wskazuje, że obecni ukraińscy imigranci zarobkowi coraz częściej postrzegają Polskę jako kraj stałego pobytu - twierdzi Evgenij Kirichenko, założyciel międzynarodowej firmy pośrednictwa pracy Gremi Personal.
Badanie zostało przeprowadzone wśród 1100 imigrantów z Ukrainy, w 82 miastach w Polsce, w tym na Podkarpaciu.
Wyniki ankiety nie są zaskoczeniem w Przemyślu.
- W naszym mieście jakoś znacząco nie wzrosły dochody mieszkańców, nie powstały nowe zakłady. Jednak zauważamy mały boom budowlany. Po części związany jest on z pieniędzmi polskich imigrantów z Zachodu, którzy inwestują w mieszkania. Jednak sporo kupują również Ukraińcy. Dla siebie i na wynajem - twierdzi pracownik jednej z firm deweloperskich działających w Przemyślu.