Co zaordynuje seniorom CBA? [komentarz]
Ustawa o darmowych lekach dla osób 75+ zaczyna nabierać kształtów. Wiemy, że nie będzie kryterium dochodowego.
I że na odrębną listę trafią nie tylko leki za kilka złotych, ale również droższe (nowinka z ostatnich dni).
Leki z darmowej listy mają wypisywać tylko lekarze rodzinni, i tylko ci, których pacjent sobie wybrał, zapisując się do poradni. Ten warunek to dowód, że urzędnicy z ul. Miodowej - ze swoim szefem na czele - po prostu nie znają życia. Kto z Państwa ostatnio miał szczęście trafić na swojego lekarza rodzinnego? Pomysł, by tylko lekarze POZ mieli prawo do wystawiania recept z darmowymi lekami ma - według ministra zdrowia - załatwić dwa problemy: skrócić kolejki do specjalistów i zapobiec nadużyciom w ich ordynowaniu. Co do kolejek - obawiam się, że „urosną” przed gabinetem lekarza rodzinnego!
Poważne wątpliwości budzi też tryb wyboru specyfików, które trafią na darmową listę. Minister broni tej koncepcji i zapowiada, że proces ten objęty będzie nadzorem... CBA!