
Czy w podnowosolskiej Modrzycy powstanie biogazownia? Takie plany ma Łukasz Pietrzak, hodowca drobiu z Otynia. Przedsiębiorca widzi same korzyści.
Łukasz Pietrzak widzi w budowie biogazowni same korzyści, zarówno dla swojego biznesu, jak i okolicznych mieszkańców. Jednak w związku z tym, że paliwem dla biogazowni są m.in. zwierzęce odchody, część mieszkańców Modrzycy ma spore obawy. Chodzi głównie o zapachy, jakie miałyby dolatywać z rzeczonej instalacji.
Czy biogazownia śmierdzi?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień