Co to jest kapitał początkowy i jak się go w ZUS oblicza

Czytaj dalej
Fot. INFOGRAFIKA: TOMASZ FRĄCZEK, FOT. 123RF
Andrzej Gębarowski

Co to jest kapitał początkowy i jak się go w ZUS oblicza

Andrzej Gębarowski

Pojęcie kapitału początkowego wprowadziły przepisy ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dlaczego w ogóle pojawiło się takie pojęcie?

Otóż przed 1999 rokiem ZUS nie prowadził indywidualnych kont ubezpieczonych. Dlatego też osobom urodzonym po 1948 roku, którym należy się tzw. nowa emerytura, odtwarzana jest hipotetyczna składka na ubezpieczenie społeczne za okresy ubezpieczenia przypadające przed 1999 rokiem
– poprzez obliczenie kapitału na dzień 1 stycznia 1999 roku. W celu obliczenia tego kapitału niezbędne jest złożenie wniosku do ZUS o jego ustalenie (na druku ZUS Kp-1) wraz z dokumentami potwierdzającymi okresy składkowe i nieskładkowe sprzed 1999 roku oraz wysokość zarobków.
Powtórzmy, że kapitał początkowy wyliczany jest każdej uprawnionej do nowej emerytury osobie na dzień 1 stycznia 1999 r., bez względu na to, kiedy zostanie przesłany do ZUS wniosek wraz z dokumentami o jego ustalenie i kiedy zostanie wydana decyzja ustalająca jego wysokość.
ZUS jest zobowiązany do przyjęcia wniosku o ustalenie kapitału początkowego w każdym czasie. Wniosek taki musi być jednak zgłoszony najpóźniej wraz z wnioskiem o emeryturę.
Jak oblicza się kapitał początkowy? Odtworzenie składek następuje poprzez obliczenie hipotetycznej emerytury według nowych zasad, jaką ubezpieczony otrzymałby 1 stycznia 1999 r. za wcześniejsze okresy składkowe i nieskładkowe, a następnie pomnożenie uzyskanej kwoty przez średnie dalsze trwanie życia (kobiet i mężczyzn) w wieku 62 lat, ustalone na dzień 1 stycznia 1999 roku. Według tablicy ogłoszonej 25 marca 1999 r. przez prezesa GUS, średnie dalsze trwanie życia kobiet i mężczyzn w wieku 62 lat na dzień 1 stycznia 1999 r. wynosi 209 miesięcy.
Kwota kapitału początkowego zależy od długości udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych przebytych przed 1 stycznia 1999 r., podstawy wymiaru oraz tzw. współczynnika p, który służy do obliczenia części socjalnej. Okresy składkowe liczone są po 1,3 proc. podstawy wymiaru za każdy rok okresów składkowych. Okresy nieskładkowe liczone są po 0,7 proc. podstawy wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych (z uwzględnieniem pełnych miesięcy).
Warto zatrzymać się nad obliczaniem podstawy wymiaru kapitału początkowego. Jest to sposób analogiczny do obliczania podstawy tzw. starej emerytury. Trzeba więc kolejno:
a Obliczyć łączne wynagrodzenie w każdym wybranym roku, przy czym możliwe są dwa sposoby wyboru lat kalendarzowych.

Po pierwsze – można wybrać dziesięć najlepiej opłacanych lat z okresu sprzed 1999 roku. Drugi sposób oznacza wybór dowolnych, tzn. najkorzystniejszych dwudziestu lat, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu.
* Porównać uzyskane sumy (łączne wynagrodzenie w każdym wybranym roku) z roczną kwotą przeciętnego wynagrodzenia w danym roku, corocznie publikowaną przez GUS. Wyrażamy ten stosunek w procentach, z dokładnością do setnych części.
* Obliczyć średnią arytmetyczną procentów z wszystkich wybranych (20 lub 10) lat. Średnia ta stanowi indywidualny wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału.

* Następnie mnoży się przez ten wskaźnik kwotę bazową obowiązującą w II kwartale 1998 r. (1.220,89 zł), uzyskując w ten sposób podstawę wymiaru kapitału początkowego.

Szczegółowe obliczenie części socjalnej kapitału początkowego, ze względu na dość skomplikowany sposób jej ustalenia, pominiemy. Dość, że ustala się ją przy uwzględnieniu 24 proc. kwoty bazowej z 1998 r. (1.220 zł) oraz współczynnika p, proporcjonalnego do wieku i stażu ubezpieczeniowego.

Suma kwot: za okresy składkowe, za okresy nieskładkowe oraz części socjalnej mnożona jest przez średnie dalsze trwanie życia, tj. przez 209 miesięcy. Tak wyliczona kwota stanowi wartość kapitału początkowego.
Kapitał początkowy jest ważnym składnikiem przyszłej emerytury. W miarę upływu lat jest on uzupełniany o kapitał składkowy. Jak wiadomo, wysokość emerytury to nic innego, jak suma kwot zwaloryzowanego kapitału początkowego i zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne, podzielona przez przewidywaną długość życia emeryta.

Sposób obliczenia kapitału początkowego ulegał na przestrzeni lat różnym modyfikacjom, zwykle korzystnym dla ubezpieczonego. Jedną z ważniejszych zmian, która weszła w życie 1 maja ub. roku, jest możliwość uwzględnienia w kapitale początkowym całego okresu studiów, a nie tylko jego części. Wcześniej przy obliczaniu kapitału początkowego ZUS mógł doliczyć jedynie okres studiów w wymiarze nieprzekraczającym 1/3 okresów składkowych przebytych do końca 1998 roku. Od ponad roku można już doliczyć okres studiów, uwzględniając przy tym cały staż przepracowany po zakończeniu studiów aż do momentu złożenia wniosku o emeryturę.

Możliwość taką wprowadził do ustawy emerytalnej artykuł 185a. Przechodząc na język prawniczy: wprowadzenie tego artykułu oznacza, że przy obliczaniu wysokości emerytury przyznawanej na podstawie art. 24, art. 24a lub art. 184 ustawy emerytalnej, okres ukończonych studiów wyższych, o których mowa w art. 7 pkt 9 tej ustawy, przebytych przed 1 stycznia 1999 r., uwzględnia się w kapitale początkowym w wymiarze ograniczonym do 1/3 wszystkich udowodnionych okresów składkowych, przebytych do dnia zgłoszenia wniosku o emeryturę.

Dotyczy to w praktyce osób, których okres studiów wyższych przebytych przed 1 stycznia 1999 r. był dłuższy niż wymiar 1/3 okresów składkowych przypadających przed tą datą.

Oczywiście, możliwość przeliczenia dotyczy także wypłacanych już świadczeń, a zatem osób przebywających już na emeryturze. Oznacza to, że osoby, którym przed dniem wejścia w życie ustawy zmieniającej ZUS obliczył wysokość emerytury z uwzględnieniem kapitału początkowego ustalonego m.in. za okresy studiów wyższych ograniczone do 1/3 okresów składkowych przypadających do 31 grudnia 1998 r., mogą zgłosić wniosek o ponowne obliczenie świadczenia.
Inną grupą, która skorzystała na zmianach wprowadzonych w ubiegłym roku są matki, które przed 1999 rokiem przebywały na urlopie wychowawczym. Obecnie nie ma z tym problemu – matki wychowujące dzieci i przebywające na urlopie wychowawczym okres ten mają zaliczony do kapitału początkowego jako okres składkowy (zaś w przypadku, gdy dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności, może być to nawet 6 lat). Jednakże przed 1999 rokiem obowiązywały inne przepisy i matkom przebywającym na urlopie wychowawczym wpisano ten okres jako bezskładkowy, co miało wpływ na wysokość ich emerytur. Po zmianach, w odniesieniu do emerytur kapitałowych w części dotyczącej kapitału początkowego, jest on traktowany jako okres składkowy.
Przypomnijmy, że okresy składkowe są wliczane do kapitału początkowego według wskaźnika 1,3 proc. podstawy wymiaru emerytury, natomiast nieskładkowe – 0,7 proc. za każdy rok. Różnica jest więc znaczna.

Andrzej Gębarowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.