Co dalej ze składowiskiem w Wiechlicach?
Od ponad tygodnia śledzimy losy składowiska w Wiechlicach, które wypatrzyli Czytelnicy. Wiadomo, że znajdują się tam niebezpieczne substancje
W czwartek lubuski wojewódzki inspektor ochrony środowiska kolejny raz „zwiedzał” składowisko, a raczej przetwórnię odpadów w podszprotawskich Wiechlicach. I trudno powiedzieć, aby był zadowolony. Był nastawiony na pobieranie próbek, liczył także na to, że będzie mógł zajrzeć do dokumentacji składowiska. Niestety, współwłaściciel terenu dokumentów nie miał, tłumaczył się brakiem czasu na ich skompletowanie.
– Jak obliczyliśmy metodami geodezyjnymi, znajduje się na składowisku około 360 pojemników – dodaje Mirosław Ganecki.
Czytaj w magazynie „GL” z 12-13 sierpnia i w serwisie plus.gazetalubuska.pl