Co dalej z zabytkowym grodziskiem?
Właściciel działki miał dopuścić się zniszczenia zabytkowego grodziska. Sprawa trafiła do prokuratury. Postępowanie jest w toku
O sprawie zniszczenia zabytkowego grodziska w Lubrzy było głośno w październiku. Naszą redakcję zaalarmowali wówczas zaniepokojeni Czytelnicy. - To cenne miejsce, a średniowieczne grodzisko występuje na większości map. Teraz zostało zrównane z ziemią - komentowali.
Sprawa w krótkim czasie trafiła do prokuratury. - A teraz dochodzą mnie słuchy, że nikt nie odpowie za degradację tego stanowiska archeologicznego - alarmuje ponownie Czytelnik. Okazuje się jednak, że postępowanie nadal trwa.
Chodzi o grodzisko stożkowate z reliktami wieży rycerskiej, które jest wpisane do rejestru zabytków. Po tym, gdy pod koniec października do Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynęło powiadomienie o pracach ziemnych prowadzonych na terenie obiektu, skontaktowano się z właścicielem działki, informując o statusie stanowiska i konieczności zaprzestania wszelkich robót na jego terenie. Złożono też zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia do prokuratury rejonowej w Świebodzinie.
Po dokonaniu oględzin, stwierdzono że zniwelowano część nadziemną gródka, a relikty fundamentów wieży obkopano, co ze względu na naruszenie stabilności gruntu grozi zawaleniem.
Kamila Domagalska, zastępca LWKZ, wyjaśnia nam, że właściciele terenu w październiku otrzymali decyzję LWKZ nakazującą wstrzymanie wszelkich prac ziemnych, natomiast w grudniu poinformowano ich o obowiązku wykonania prac odtwarzających nasyp zniszczonego gródka do 30 czerwca tego roku. - Od obu decyzji właściciele terenu odwołali się do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - dodaje K. Domagalska.
Co ważne, LWKZ zainicjował i sfinansował badania poszukiwawcze, dokumentujące i zabezpieczające nawarstwienia zniszczonego gródka. - Opracowanie, oprócz zweryfikowania dużej wartości naukowej stanowiska, pokazuje skalę zniszczeń dokonanych w związku z prowadzonym na tym terenie pracami ziemnymi - zaznacza. W wyniku prac badawczych pozyskano bogaty zbiór ruchomego materiału zabytkowego, w tym 1383 fragmentów naczyń glinianych, 236 ułamków kości zwierzęcych i 1315 przedmiotów metalowych. - Wyniki badań zostały przesłane do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz do policji w Krośnie Odrzańskim - komentuje Domagalska.
Z prokuratury rejonowej w Krośnie Odrzańskim otrzymaliśmy informację, że postępowanie w tej sprawie nadal trwa - Obecnie wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów - informuje prokurator Renata Szara-Witczak.
- Stanowisko archeologiczne objęte jest ochroną prawną, a także - jako ślad pradziejowego i historycznego osadnictwa - podlega ochronie i opiece bez względu na stan zachowania. Ponadto reprezentuje szczególnie cenny typ stanowiska o własnej formie terenowej, w związku z powyższym WKZ, nie może się zgodzić na przekształcenie tego terenu i wprowadzenie na nim współczesnej zabudowy - podsumowuje K. Domagalska.
Niestety, nie udało nam się skontaktować z właścicielem działki.