Co dalej z remontem dworca autobusowego w Zielonej Górze? Sprawdzamy!
Na ulicy Dworcowej w Zielonej Górze sporo zmian. Trwa remont ulicy, powstaną nowe ronda, coraz bliżej końca jest budowa centrum przesiadkowego. - A co z dworcem autobusowym? - pytają mieszkańcy.
Parę minut przed godziną 12.00. Środek tygodnia. Na dworcu autobusowym sporo podróżnych. Choć jadą w różnych kierunkach, to zgadzają się w jednym: siedziba dworca aż prosi się o remont.
- Co tu dużo kryć i owijać w bawełnę, dworzec wygląda fatalnie - mówi spotkany mieszkaniec (chce zachować anonimowość, by nikt go nie rozpoznał). - Tuż obok remont ulicy w pełni, a zadaszenia na przystankach dworca PKS nie widziały remontu od kilkudziesięciu lat. Cieszę się, że wreszcie coś przy ulicy Dworcowej dzieje, powstaje centrum przesiadkowe. Ale jak już robi się remont, to moim zdaniem trzeba go zrobić kompleksowo.
- Ale! Przecież to inna firma, inne pieniądze - wtrąca jego znajoma, pani Anna. - Jak się skończą te remonty, to chociaż wjazdy można byłoby wyrównać. Tylko kiedy ten koniec. Wcześniej mówiono o kwietniu, potem o czerwcu, teraz pojawiła się informacja, że w lipcu. Mam wrażenie, że ulica po remoncie się jakoś zwężyła. Może przez te wysepki? Ale wiadomo, bezpieczeństwo najważniejsze.
- Miejsce, które ogląda tylu przyjezdnych powinno być naszą wizytówką, a straszy - zauważa spotkana przed dworcem pani Alicja.
- Dziwię się, że nic z tym dworcem się nie dzieje - wtóruje jej pan Paweł. - Aż żal patrzeć.
Co według podróżnych wymagałoby zmian?Pani Basia, która porusza się na kulach, zwraca uwagę na wygląd dworca. - Ale jak już robić remont, to kompleksowo - mówi.
- Oj nie tylko sam budynek wymagałby zmian - zauważa pan Zygmunt, który, jak mówi, autobusami PKS jeździ bardzo często. I złego słowa na nie powiedzieć nie może. Ba! Według niego są bardziej punktualne niż te Miejskiego Zakładu Komunikacji - Odnowy wymaga też dach nad konkretnymi stanowiskami, plac manewrowy, który teraz jest nierówny i pełen dziur.
Czy w takim razie planowane są jakieś zmiany? O to zapytaliśmy spółkę PKS Zielona Góra. Byliśmy ciekawi, co w ramach remontu mogłoby się zmienić, kiedy mogłyby ruszyć modernizacji, jaki byłby ich ewentualny koszt i kiedy prace mogłyby się skończyć.
- PKS Zielona Góra planuje modernizację, a nawet przebudowę dwora autobusowego w Zielonej Górze - informuje nas Piotr Pasterniak, prezes zarządu spółki PKS Zielona Góra.
Mieszkańcy, ale i my, chcielibyśmy wiedzieć, kiedy prace mogłyby nastąpić...
- Z uwagi na remonty i przebudowy sąsiadujących dróg, oraz zawarte umowy najmu powierzchni na dworcu, realizacja tego przedsięwzięcia nastąpić może za dwa lata - precyzuje Piotr Pasterniak. - Obecnie jesteśmy na etapie przygotowania koncepcji modernizacji dworca.
Czy w takim razie do zmian i ewentualnego remontu mogłoby się przyłączyć również miasto?
- W ramach (prowadzonych przy ul. Dworcowej remontów - dop. red.) przy dworcu autobusowym robimy w naszym pasie drogowym bezpieczny wjazd i wyjazd oraz lewoskręt. Wszy¬stko, co jest możliwe, to wykonaliśmy - tłumaczy nam wiceprezydent Zielonej Góry, Krzysztof Kaliszuk. - Zaś miasto nie za bardzo może ingerować w teren, który należy do PKS.