- Umieścić w specjalistycznej placówce - taką decyzję wydał sąd w sprawie schorowanego pana Rafała, który zagrażał sąsiadom. I samemu sobie.
Przypomnijmy: samotny pan Rafał mieszka na bydgoskim Szwederowie. Pił od lat. Groził sąsiadom. Notorycznie demolował swoje mieszkanie.
W wakacje trafił na dwa miesiące do szpitala. Miał wyjść na początku września. Opieka społeczna i spółdzielnia mieszkaniowa interweniowały, aby szpital przedłużył pobyt pacjenta do czasu, aż sąd wyda decyzję o jego umieszczeniu w specjalistycznej placówce. Mężczyzna został wypuszczony w czwartek, zanim sąd zajął się sprawą. 50-latek został sam i znowu zniszczył mieszkanie. Opiekunki zastały pana Rafała w bardzo złym stanie. Nie kontaktował. Znowu leży w szpitalu. Dopiero w poniedziałek bydgoski sąd zdecydował o umieszczeniu mężczyzny w domu pomocy społecznej.
Tyle że w DPS-ach na terenie województwa brakuje miejsc, a na rozbudowę ośrodków nie ma pieniędzy. Chętnych są dziesiątki, mimo że za pobyt trzeba płacić. Więcej o tym problemie przeczytasz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień