Chory dzik? Bez zgody nie strzelaj! Myśliwy zastrzelił chore zwierzę. Teraz ma problem
Absurd! Wirus ASF szaleje, a myśliwy, który zastrzelił otępiałe zwierzęta ma ogromne problemy. Jest podejrzewany o kłusownictwo.
Zastrzelił trzy wychudzone i otępiałe, przypuszczalnie chore, dziki, zgłosił to łowczemu i teraz ma poważne kłopoty.
- Zostałem zawieszony w kole łowieckim, a jakby tego było mało, tłumaczę się przed prokuratorem - mówi Marek B., rolnik i myśliwy z podsejneńskiej wsi. - W ten sposób to my nigdy nie pozbędziemy się tego afrykańskiego pomoru świń.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- Gdy Marek B. strzelił do jednego, pozostałe dziki stały i patrzyły.
- W województwie podlaskim wzrasta liczba dzików zarażonych wirusem ASF
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień