Kraków, rok 1631. Do zakonu jezuitów zostaje przyjęty 17-latek ze Lwowa. Michał Boym ślubował poświęcić życie sprawie nawrócenia na chrześcijaństwo mieszkańców Chin. Krakowski klasztor Towarzystwa Jezusowego jest jego pierwszym przystankiem w drodze do Państwa Środka.
Na wymarzoną podróż na Daleki Wschód przyszło Boymowi czekać następne dwanaście lat. Dopiero w grudniu 1643 roku z grupą współbraci zaokrętował się na pokład żaglowca płynącego do należącego do Portugalii indyjskiego Goa. Po wielomiesięcznej podróży nasz bohater dotarł do Indii. Miasto, które go przywitało, było tętniącą życiem, zamieszkaną przez blisko dwieście tysięcy ludzi metropolią, gdzie urzędował portugalski gubernator i noszący tytuł prymasa Wschodu arcybiskup sprawujący władzę nad wszystkimi katolickimi duszami Azji.
Przeczytaj, jak wyglądała wyprawa polskiego jezuity po miliony azjatyckich dusz i jak przyczynił się do powstania nowoczesnej sinologii.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień