Chasydzi w Lelowie modlą się na grobie cadyka Dawida Bidermana [ZDJĘCIA]
Do Lelowa przyjechało dzisiaj kilkuset chasydów z Izraela, USA, Europy Zachodniej. W rynku będą spacerować brodaci mężczyźni w czarnych chałatach, białych pończochach i chłopcy, uczniowie chederów, którzy pejsy układają ze specjalnie zapuszczonych włosów.
Chasydzi przyjechali, aby pomodlić się na grobie cadyka Dawida Lelowera, w 202. rocznicę jego śmierci. Data jest ruchoma, bowiem jest liczona wg kalendarza księżycowego, którym posługują się ortodoksyjni Żydzi. W tym roku zacznie się 5777 rok wg kalendarza żydowskiego (liczonego od stworzenia świata przypadającego wg ortodoksji żydowskiej w 3761 roku p.n.e.).
Dawid Biderman (ur. 1746 w Lelowie, zm. 28 stycznia 1814) był rabinem, pierwszym cadykiem chasydzkiej dynastii Lelow. Z początku żarliwy kabalista. Jednak pod wpływem Elimelecha z Leżajska zainteresował się chasydyzmem, żydowskim ruchem religijnym o charakterze mistycznym, powstałym w łonie judaizmu.
Dawid Biderman początkowo studiował u Mojżesza Lejba z Sasowa, a następnie u Jakuba Icchaka Horowica, gdzie uważany był za najwybitniejszego ucznia. Był zaprzyjaźniony i spowinowacony z Jakubem Icchakiem Rabinowiczem z Przysuchy, którego próbował pojednać z Jakubem Icchakiem Horowicem. Jest autorem książek: Migdal Dawid i Kodesz ha-Lulim.
Był jednym z najbardziej znanych ówcześnie cadyków na ziemiach polskich. Myśli Bidermana cytowane są do dziś przez chasydów na całym świecie (źródło wikipedia.pl).
Coroczne pielgrzymki chasydów to dla Lelowa wielka promocja, a dla mieszkańców gminy możliwość dodatkowego zarobku.
- W tym czasie, Lelów staje się w pewnym sensie mekką dla świata żydowskiego. Dla naszej gminy jest to okazja do bezpłatnej reklamy. Lelów jest wówczas widoczny w całej Polsce, bo wizyta chasydów jest relacjonowana przez liczne ogólnopolskie media. Mieszkańców Lelowa i okolic w obecnych czasach przyjazd chasydów już nie dziwi. Pielgrzymki już tak wpisały się w krajobraz i historię Lelowa, że mieszkańcy przyjmuję je jako coś normalnego. Poza tym nie można zapomnieć o czynniku ekonomicznym. Dzięki wizytom chasydów mieszkańcy „łatają” swoje budżety domowe. Oferują Żydom miejsca noclegowe. Zyskują również nasze restauracje i sklepy, w których goście robią zakupy. Dlatego przyjazd chasydów nikogo nie dziwi, nie wywołuje kontrowersji, przeciwnie mieszkańcy przyjmują go z życzliwością - mówi Krzysztof Molenda, wójt Lelowa.
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU