Z Marcinem Wołowcem, trenerem Sokoła Sieniawa rozmawiamy m.in. o ostatnim zwolnieniu Bohdana Bławackiego ze Stali Rzeszów i... Realu Madryt.
Zaskoczyło pana zwolnienie Bohdana Bławackiego?
Muszę przyznać, że się tego nie spodziewałem. Z racji tego, że pracuję w Szkole Sportowej i wszystkie zajęcia mamy na stadionie, to spotykam się z trenerami i zawodnikami i dla mnie to była niespodziewana akcja ze strony zarządu. Słyszałem sporo negatywnych opinii na temat stylu gry, ale zawsze będę bronił trenerów, których rozlicza się za punkty, a Stal traciła tylko punkt do lidera. Zobaczymy czy ta zmiana przyniesie jakiś skutek.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień