Bydgoszczanie na sesji mówią jako ostatni

Czytaj dalej
Fot. Filip Kowalkowski
Sławomir Bobbe

Bydgoszczanie na sesji mówią jako ostatni

Sławomir Bobbe

- To brak szacunku dla społeczników, gdy każe im się czekać, a gdy dopuści się ich do głosu, na sali nie ma prawie nikogo - uważa bydgoszczanin.

- Wystąpienia obywatelskie, jeśli trafiają na koniec sesji, nie mają wielkiego sensu. Część radnych jest już nieobecna, nie ma też mediów, które mogłyby nagłośnić sprawę, wszyscy są po prostu zmęczeni - mówi Adam Goździewski, który był jedną z trzech osób, które wystąpienie obywatelskie miały zaplanowane. Bydgoszczanin próbował zainteresować radę wykorzystaniem specjalnych płyt jumbo do utwardzania dróg - te mają być lepsze i trwalsze niż używane dotychczas ażury.

- Myślałem, że wystąpienie będzie jak zwykle na początku sesji, przyjechałem rano do ratusza - mówi Adam Goździewski. - Ale okazało się, że przeniesiono je na koniec obrad. Nie wiedziałem, kiedy nadejdzie moment wystąpienia, musiałem cały czas nasłuchiwać, w jakim punkcie jesteśmy. A przecież mimo że jesteśmy społecznikami, mamy swoje obowiązki i nie możemy cały dzień czuwać nad przebiegiem sesji. W końcu ktoś z Biura Rady Miasta zadzwonił i powiedział, że mam się szykować, bo za godzinę może być wystąpienie. I było, koło 17-tej, gdy na sali radnych było niewielu. Po mnie występowały jeszcze dwie osoby, pani od spraw Zachemu i pan z Zawiszy, dostaliśmy po 10 minut na mównicy.

Zapraszamy do przeczytania dalszej części naszego artykułu:

Pozostało jeszcze 58% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Bobbe

"Demokracja to rządy brutali temperowane przez dziennikarzy" - mówił Ralph Waldo Emerson, dlatego najbardziej interesują mnie tematy polityczne i samorządowe. Jestem Bydgoszczaninem i pasjonują mnie wszystkie wydarzenia związane z moim miastem. Przygotowuję materiały z zakresu biznesu, ekonomii, przedsiębiorczości, rynku pracy, gospodarki komunalnej, ekologii i ochrony środowiska. Współpracuję także z wydawcami serwisów centralnych - regiodom.pl i regiopraca.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.