Butelki i strzykawki na... Grobie Pańskim [zdjęcia]
Butelki i strzykawki na... Grobie Pańskim. Łodzianie w Wielką Sobotę modlili się przy figurze Chrystusa. Były kwiaty, krzyż i palące się świece Groty zaaranżowano w katedrze i w kościele środowisk twórczych.
Zgodnie z tradycją, łodzianie po poświęceniu pokarmów w Wielką Sobotę odwiedzali Groby Pańskie. I w tym roku niektóre aranżacje wywoływały poruszenie wśród wiernych. W kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego przy ul. Sienkiewicza przed Chrystusem leżał mężczyzna ze strzykawką w ręku, a przy nim - porozrzucane puszki i butelki po alkoholu, paczka papierosów.
- Czy to ostrzeżenie przed nałogami prowadzącymi do śmierci? A może grzesznik odbywa pokutę? - wierni próbowali zinterpretować tę oryginalną aranżację.
W poprzednich latach dekoracje grobów w niektórych kościołach także odbiegały od tradycyjnych, np. nawiązywały do katastrofy smoleńskiej. W świątyni pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus i św. Jana Bosko przy ul. Kopcińskiego odwoływano się do konfliktu w Syrii, zawieszono ogromne zdjęcie ruin zniszczonego miasta z informacją o liczbie ofiar, które pochłonęła wojna. Natomiast w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego przy ul. Piotrkowskiej, na rozciągniętych sznurkach jak pranie zawisły koszule, na których wymieniono grzechy, m.in. lenistwo, pogardę, gniew, wulgarność, zawiść, mobbing, były też napisy: „oszukuję” i „kradnę”. Jednak w tę Wielkanoc miejsce spoczynku Chrystusa udekorowano tu tradycyjnie, jak i w większości łódzkich świątyń. Jezus leżał w grocie lub na podwyższeniu wśród kwiatów, był krzyż , monstrancja, paliły się świece. W kościele Środowisk Twórczych przy ul. M. Skłodowskiej -Curie grotę wykonano z papieru pakowego.
W łódzkiej archikatedrze ubiegłoroczny wystrój grobu przypominał o 1050. rocznicy chrztu Polski.
- W tym roku Grób Pański znajdował się w innym miejscu katedry - w kaplicy wiecznej adoracji. Nawiązaliśmy do grobu w Ziemi Świętej, gdzie Chrystus został pochowany w grocie. Umieściliśmy również kopię chusty z Manopello, na której widać wizerunek uznawany za twarz Chrystusa - mówi ks. Ireneusz Kulesza, proboszcz parafii katedralnej.