Burmistrz Sokołowa Małopolskiego nie zgadza się na śmieciowy haracz i pisze do ministra środowiska

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz / Polska Press
Anna Janik

Burmistrz Sokołowa Małopolskiego nie zgadza się na śmieciowy haracz i pisze do ministra środowiska

Anna Janik

Ministerstwo podwyższyło opłaty za umieszczanie śmieci na wysypiskach. Samorządowcy biją na alarm: koszty wzrosną o ok. 60 proc., za co zapłacą podatnicy.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie opłat za korzystanie ze środowiska od przyszłego roku zmienia się wysokość tzw. opłaty marszałkowskiej. To kwota, jaką gminy umieszczające śmieci na wysypiskach oddają do urzędu marszałkowskiego.

W 2020 r.w przypadku niesegregowanych odpadów komunalnych opłata ma wynieść 270 zł za tonę. Do tej pory było to aż o 100 zł mniej.

- W naszej gminie wytwarzanych jest ok. 1500 ton niesegregowanych odpadów komunalnych, co oznacza, że tyko z tytułu samego umieszczenia ich na składowisku opłata wyniesie aż 405 tys. zł

- mówi Andrzej Ożóg, burmistrz Sokołowa Młp.

- Do tego należy doliczyć rosnące koszty transportu, obsługę punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych lub zagospodarowanie innych odpadów odbieranych od właścicieli nieruchomości - wylicza.

W dalszej cześci m.in.:

  • co podwyżki oznaczają dla zwykłych mieszkańców
  • co byrmistrz Sokołowa napisał do ministra

 

 

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Janik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.