Według prokuratury, razem z innymi osobami, Andrzej Szczygieł poświadczył nieprawdę w dokumentach i na tej podstawie gmina dostała prawie 300 tys. zł dotacji, która jej się nie należała. Proces burmistrza Gryfic rusza w czwartek.
Sprawa sięga 2015 roku i gminnej inwestycji w energię odnawialną oraz budowę farmy fotowoltaicznej. Według prokuratury, burmistrz Gryfic poświadczył nieprawdę w dokumentach dzięki czemu gmina dostała 275 tys. zł wsparcia na inwestycję z budżetu województwa zachodniopomorskiego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pieniądze pochodziły m.in. z unijnych funduszy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień