Bunt pracowników. „Za poprzedniego szefa było lepiej”
Wychowawcy i nauczyciele domu dziecka w Karolewie (powiat bydgoski) przerywają milczenie.
- Pan dyrektor pracował latami. Nagle go zwolnili. Przyszła nowa pani dyrektor i zaczęło dziać się źle. Ona ignoruje wychowanków i nas - mówią pracownicy domu dziecka w Karolewie (powiat bydgoski).
Dom dziecka w Karolewie podlega pod Centrum Administracyjne Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych. Te placówki są w Karolewie i pobliskim Trzemiętowie.
- Takie miejsce, jak dom dziecka, nie może być traktowane jak zwykły zakład pracy. Nasza pani dyrektor chyba tego nie rozumie - zarzucają wychowawcy z placówek w Trzemiętowie i Karolewie.
Więcej o kontrowersyjnej sprawie czytaj w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień