Budżet Obywatelski w Gdańsku: przeprosiny i prokurator
Jedna czwarta głosujących nad przeznaczeniem 14 milionów złotych mogła zostać źle policzona. Możliwe, że wybór projektów do realizacji trzeba będzie powtórzyć. Teraz błędy sprawdzą śledczy.
Podejrzenia manipulacji przy liczeniu głosów z jednej strony i oskarżenia o „pomówienia” z drugiej, a potem przeprosiny i podziękowania, ale też prokuratorskie „czynności sprawdzające”. W niewiele ponad dobę skandal wokół nieprawidłowości przy wartym 14 mln zł gdańskim budżecie obywatelskim zaliczył wiele zwrotów akcji, więc coraz trudniej wyrokować, co będzie dalej.
Co o sprawie mówi prokuratura? Ile głosów mogło "zniknąć"? Co o błędach mówi przedstawicielka firmy, wynajętej przez magistrat do obsługi systemu komputerowego?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień