Budżet obywatelski Międzyrzecza. Na co można wydać pół miliona złotych?
Chcesz latarnię na osiedlu albo ławkę? Zbierz podpisy sąsiadów, napisz wniosek i powalcz o pieniądze z budżetu obywatelskiego.
- Bardzo podoba mi się ten projekt. Mieszkańcy powinni mieć wpływ, na co są wydawane pieniądze z budżetu. W końcu najlepiej wiemy, jakie są nasze potrzeby - mówi międzyrzeczanin Jan Dalkowski.
Myślicie podobnie? To do dzieła! Ze strony internetowej gminy już można pobierać wzory wniosków. Wypełnione urząd będzie przyjmował od 15 marca do 15 kwietnia, a więc jest jeszcze trochę czasu, żeby wszystko dokładnie przygotować. Wniosek będzie mógł złożyć pełnoletni mieszkaniec gminy Międzyrzecz, a jednym z warunków jest zebranie pod propozycją co najmniej dziesięciu głosów poparcia. Kolejnym etapem będzie weryfikacja wniosków przez urzędników. Do 10 maja poznamy listę zakwalifikowanych propozycji, a od 15 maja do 5 czerwca będzie trwało głosowanie. Wyniki zostaną ogłoszone do 7 lipca.
Remigiusz Lorenz: Inwestycje, które uzyskają największe poparcie mieszkańców, zostaną zrealizowane w 2017 roku. Budżety obywatelskie będziemy kontynuować także w następnych latach.
Przypomnijmy, mieszkańcy mają „do wydania” 500 tys. zł. Na co mogą je przeznaczyć? - Na przykład na zamontowanie ławki lub lampy przy ich bloku, huśtawki na placu zabaw czy na wyremontowanie chodnika - wyjaśnia rzeczniczka urzędu miejskiego Patrycja Klarecka - Haładus.
Inwestycje podzielono na dwie kategorie: do 15 tys. zł i do 100 tys. zł.
W przypadku dużych projektów za zaproponowane 100 tys. zł można wyremontować kawałek drogi, zrobić parking czy chodnik. - Ja sam chętnie wnioskowałbym o parking obok mojego bloku - mówi Edward Nowak.
Urny do głosowania - gdy już się ono zacznie - będą choćby w urzędzie miejskim, szkołach, domu kultury czy pływalni (tam też będą wyłożone karty do głosowania). Każdy dorosły mieszkaniec będzie mógł oddać po dwa głosy: jeden na któryś z małych projektów do 15 tys. zł i kolejny na duży projekt do 100 tys. zł.