29-letni Kamil Schreiber kieruje oddziałem Banku Pocztowego w Bydgoszczy od 23 kwietnia tego roku.
Wakat był wolny, ale nie trwało to długo
- Nie mam nic do tego chłopaka, ponieważ jest wykształcony i podobno wcześniej pracował w bankowości. Jednak jakoś trudno uwierzyć, że tylko on jedyny nadawał się na stanowisko dyrektora oddziału - twierdzi nasz informator (od wielu lat w branży, nazwisko znane redakcji). - Wakat dyrektora zwolnił się wiosną tego roku po tym, jak poprzednia szefowa awansowała jeszcze wyżej w bankowej hierarchii. Ale długo nie trwało zanim znaleziono jej następcę. Gdy usłyszałem nazwisko, od razu miałem jedno skojarzenie. W naszym kraju skojarzenia to przekleństwo, niestety.
„Pomorska” otrzymała oficjalne stanowisko banku w sprawie awansu Kamila Schreibera. - Rekrutacja na stanowisko dyrektora oddziału Banku Pocztowego w Bydgoszczy była oficjalna, zewnętrzna i przeprowadzona zgodnie z wszelkimi procedurami oraz zachowaniem standardów, w tym Kodeksu pracy - wyjaśnia Bartosz Trzciński, rzecznik BP. - Spośród czterech kandydatów, którzy aplikowali na to stanowisko, wybrany został ten w najlepszym stopniu spełniający wymagane kryteria, między innymi w kierunkowym wykształceniu, doświadczeniu zawodowym z obszaru sprzedaży usług bankowo-ubezpieczeniowych, zarządzaniu zespołem oraz najlepiej wykonał zadania postawione przed nim w procesie rekrutacji.
Polityk: - Nie mam z tą sprawą nic wspólnego
Co na temat awansu o rok młodszego brata mówi Łukasz Schreiber, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Bydgoszczy?
- Nie mam z tą sprawą nic wspólnego - przekonuje Łukasz Schreiber. - Nie znam nikogo z zarządu Banku Pocztowego, nigdy w nim nie byłem i nawet na początku nie widziałem, że Kamil w ogóle startuje na stanowisko dyrektora oddziału. To była jego samodzielna decyzja. Pochwalił się dopiero na ostatnim etapie rekrutacji. Brat ma 8-letnie doświadczenie w bankowości, jest wykształcony w tym kierunku. Poprzednio, w Alior Banku, miał pod sobą osiem oddziałów. W tej sytuacji nie ma chyba nic dziwnego, że szukając pracy złożył m.in. dokumenty do Banku Pocztowego.
Informacje o karierze zawodowej Kamila Schreibera można znaleźć na jego profilu na www.goldenline.pl.
Ma pozytywne nastawienie
Czytamy tam, że ukończył Wyższą Szkołę Bankową - najpierw zrobił licencjat w Bydgoszczy, a później kontynuował naukę na studiach magisterskich w Toruniu. Pracował w firmie logistycznej, na początku jako przedstawiciel handlowy, a następnie awansował na menagera placówki. Był też zatrudniony w Citibanku Handlowym (przedstawiciel handlowy) oraz Alior Banku (bankier klienta indywidualnego i menager regionu). Wcześniej pracował również jako specjalista ds. sprzedaży w salonie samochodowym. Zna dwa języki: angielski i niemiecki. Z jego umiejętności Goldenline wskazuje m.in.: chęć rozwoju zawodowego i pozytywne nastawienie.