Bierut: nudny człowiek, który stał się zbrodniarzem
- To historia o tym, jak banalne jest zło: zwykły chłopak z podlubelskiej wsi, typ urzędnika, w systemie totalitarnym staje się katem - mówi Piotr Lipiński, autor książki „Bierut. Kiedy partia była bogiem”.
Bolesław Bierut to najbardziej nudny zbrodniarz w polskiej historii?
Tak bym określił. Bo że był zbrodniarzem - to na pewno. Uważam, że największym w XX-wiecznej historii Polski, a może i w historii Polski w ogóle. Na jego sumieniu są tysiące ludzi skazanych na karę śmierci za to, że walczyli z komunizmem. Że nudny - to również. Wprawdzie jeszcze nudniejszy był chyba Gomułka, ale on jednak szybko został odsunięty od komunistycznej władzy w stalinowskim wydaniu. Wręcz stał się jej ofiarą.
I ofiarą Bieruta.
Przedziwne, że na jego tle Gomułka jawi się wręcz jako pozytywna postać. Wiele osób po przeczytaniu mojej książki o Bierucie pyta: dlaczego przedstawiasz Gomułkę w tak dobrym świetle? Nie przedstawiam - po prostu wypaść pozytywnie na tle Bieruta nie jest trudno. I ten komunizm według Gomułki, jeśli w ogóle możemy to wartościować, jest zdecydowanie lepszy niż jego bierutowsko-stalinowskie wydanie.
Bierut zarzucał Gomułce odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne. I Gomułka, w gruncie rzeczy, był prawicowo--nacjonalistycznie odchylony w stosunku do tego, co głosił Bierut. Dla Bieruta, naprzykład, słowa Stalina to była świętość. A Gomułka parę razy sprzeciwił się Stalinowi. Ale jego myślenie też było pokrętne. Gomułka protestował przeciwko temu, że aresztowano 16 przywódców Polski Podziemnej. Ale nie z tego tytułu, że ich uwięziono, ale dlatego, że zrobiły to władze radzieckie. A powinny, według Gomułki, polskie.
W pozostałej części tekstu przeczytasz:
- Czy Bierut nie postrzegał Polski jako swojej ojczyzny?
- Czy otruli Bieruta w tej Moskwie?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień