Bielskie ścieżki Tomasza Stańki. To on dbał o Jazzową Jesień [ZDJĘCIA]

Dla zmarłego w niedzielę wybitnego muzyka jazzowego Tomasza Stańki Bielsko-Biała była miastem szczególnym. To tutaj dał kilka koncertów, o których mówi się do dziś. To tutaj od 15 lat odbywa się Jazzowa Jesień. Festiwal, który dla znakomitego trębacza stał się oczkiem w głowie.

- Nam bardzo się podobało to, że czuł się gospodarzem tego festiwalu, że dbał o artystów. To był jego festiwal. Był jego dobrym duchem - mówi Władysław Szczotka, dyrektor Bielskiego Centrum Kultury, organizującego Jazzową Jesień. To właśnie on zaproponował Tomaszowi Stańce, by został dyrektorem artystycznym festiwalu, który gościł takie sławy, jak John Scofield, Chick Co-rea, Gary Burton.

- Daliśmy mu wolną rękę w decydowaniu o programie festiwalu - mówi dyrektor BCK. Wspomina, że kiedyś członkowie pewnego młodego zespołu bardzo chcieli wystąpić na Jazzowej Jesieni i poprosili go, by wstawił się za nimi u Stańki.